Dramatyczny poranek w Lidzbarku Welskim (powiat działdowski), gdzie 11 września nad ranem wybuchł pożar. Ogień początkowo pojawił się w pustostanie, po czym szybko rozprzestrzenił się na sąsiednie budynki, powodując ogromne zniszczenia. Na szczęście, w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Pożar wybuchł na rogu ulic Stare Miasto i Kopernika, w budynku niezamieszkałym. Ogień zajął poddasze pustostanu, a następnie przeszedł na dwie sąsiednie kamienice, zamieszkałe przez pięć osób. Jak relacjonował starszy brygadier Leszek Góralski w Radiu RMF FM, komendant powiatowy straży pożarnej w Działdowie, czterech lokatorów zdołało ewakuować się jeszcze przed przyjazdem strażaków. Jednej osobie udzielono pomocy medycznej na miejscu, lecz jej obrażenia nie wymagały hospitalizacji.
Strażacy natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej, skupiając się na opanowaniu ognia i zapobieganiu jego dalszemu rozprzestrzenieniu. Długo trwały czynności dogaszające. Służby sprawdzają przyczyny wybuchu pożaru.
źródło: RMF FM