Przedstawiciele branży hotelarskiej zadowoleni z kolejnego sezonu. Inwestycje ostatnich lat zmieniły postrzeganie stolicy regionu w turystyczny olsztyn.
Udział w targach w kraju i za granicą, rosnąca liczba turystycznych programów telewizyjnych i publikacji, wydarzenia przyciągające do Olsztyna – to wszystko ma wpływ na liczbę osób odwiedzających nasze miasto. W poprzednim roku Warmię i Mazury odwiedziło niemal 1,3 mln osób, z czego prawie 15 procent Olsztyn (II miejsce w województwie). Jak szacują przedstawiciele branży turystycznej, ten rok może skończyć się 6-procentowym wzrostem.
– Ku uciesze nas wszystkich, możemy stwierdzić, że Olsztyn prowadzi rozsądną politykę promocyjną – mówi dyrektor hotelu Omega, Patryk Karpowicz. – Kampanie konsultowane są z przedstawicielami branży hotelarskiej i trafiają tam, gdzie powinny. Są tego efekty, bowiem jeszcze kilka lat temu Olsztyn był omijany, teraz, poza klientami biznesowymi, obserwujemy zainteresowanie turystą indywidualnym. To 2-3-dniowe pobyty, ale coraz częściej także trwające tydzień.
Olsztyn Green Festival, Warmiński Jarmark Świąteczny, CRS Ukiel, coraz większa liczba atrakcyjnej przestrzeni w mieście – m.in. to ma wpływ na decyzję o odwiedzeniu Olsztyna. Przyjezdni chętniej przyjeżdżają do naszego miasta poza tradycyjnym, letnim sezonem.
– Ten czas rozciągnął się już do pół roku, od połowy kwietnia do połowy października – przyznaje właścicielka obiektu noclegowego Bałtycka 44, Agata Prokopowicz. – Bardzo często słyszę od gości, że nie sądzili, że Olsztyn jest tak ładnym i przyjaznym miastem, że jest tu tak wiele atrakcji.
Rosnące zainteresowanie Olsztynem potwierdza też większe zapotrzebowanie na turystyczne inwestycje. W ciągu ostatnich czterech lat nabywców znalazły działki przeznaczone na ten rodzaj działalności o powierzchni ok. 65 tys. m2.
– Przybyło miejsc rekreacji, zadbaliśmy o miejsca historyczne, realizujemy i planujemy kolejne takie inwestycje – mówi prezydent Piotr Grzymowicz. – Ze spotkań z przedstawicielami branży turystycznej wiem, że jest coraz lepiej. I w tym kierunku będziemy działać, bo potencjał naszego miasta jest ogromny.
Nie tylko hotelarze życzyliby sobie, aby sezon w Olsztynie trwał jak najdłużej.
– Bez względu na pogodę nie brakuje zainteresowania naszym miastem – przyznaje dyrektor Biura Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Olsztyna, Krzysztof Otoliński. – Już pracujemy nad kolejnymi propozycjami, które przyciągną jeszcze większe rzesze przyjezdnych.
Jednym, z ważnych elementów jest podnoszenie jakości obsługi gości. Dlatego w planach są m.in. szkolenia z Jakubem Poradą dla recepcjonistów oraz kursy sommelierskie dla kelnerów z olsztyńskich hoteli prowadzone przez właścicieli francuskich winnic.
Podczas tegorocznego sezonu letniego tylko Centrum Rekreacyjno-Sportowe Ukiel zanotowało 1,3 mln odwiedzin.