Portal obsługujący olsztyńską kartę miejską wciąż nie funkcjonuje prawidłowo po cyberataku, który miał miejsce w czerwcu ubiegłego roku. Mimo intensywnych prac nad przywróceniem pełnej funkcjonalności użytkownicy nadal napotykają na ograniczenia.
Sytuacja po ataku
Marcin Szwarc, dyrektor Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie, podczas sesji rady miasta, poinformował, że chociaż większość systemów miejskich, w tym sygnalizacja świetlna i system kamer monitoringu, została przywrócona do pełnej sprawności, portal karty miejskiej nadal nie działa w pełnym zakresie. Szwarc podkreślił, że prace nad pełną rekonstrukcją systemu nadal trwają.
Śledztwo w toku
Atak hakerski jest przedmiotem śledztwa prowadzonego przez Komendę Główną Policji przy współpracy z międzynarodowymi służbami. Podobne incydenty miały miejsce również w Hiszpanii i Portugalii, co sugeruje zorganizowaną akcję cyberprzestępców. Olsztyńskie władze współpracują z organami ścigania w celu wyjaśnienia okoliczności ataku i zidentyfikowania sprawców.
Próba infekcji
W trakcie sesji rady miasta Marcin Szwarc ujawnił, że wśród przyczyn ataku była próba infekcji systemów miejskich za pomocą phishingowego e-maila. Mimo potencjalnego zagrożenia pracownikom udało się uniknąć kliknięcia w podejrzany link, co mogłoby spowodować jeszcze poważniejsze konsekwencje dla infrastruktury miejskiej.
Wsparcie finansowe
Na pokrycie kosztów naprawy szkód spowodowanych atakiem, Olsztyn otrzymał 3 miliony złotych dotacji rządowej. Te środki mają wesprzeć miasto w przywróceniu pełnej funkcjonalności zarówno portalu karty miejskiej, jak i innych elementów infrastruktury dotkniętych cyberatakiem.
Czy portal obsługuje „profesjonalna” firma syna pana grzymowicza? Który otrzymał dotacje za straty w covid mając firmę it i mogąc pracować zdalnie. Krążą pogłoski że też prowadził auto pod wpływem.
Do tej pory nie otrzymaliśmy informacji dlaczego ZDZIT nie posiadał kopii zapasowej systemów na oddzielnych i odizolowanych serwerach? Czy ktoś poniósł konsekwencje takiego zaniedbania?