Miniony weekend (24-25 lipca) na drogach w okolicach Pisza obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Policjanci interweniowali przy wypadku drogowym i aż ośmiu kolizjach. Do tego doszły przypadki jazdy pod wpływem alkoholu i narkotyków oraz rażące przekroczenia prędkości.
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w niedzielę w miejscowości Grzegorze, gdzie 64-letni kierowca Volkswagena, wyprzedzając inny pojazd, potrącił rowerzystkę. Nie upewnił się, że ma odpowiednią widoczność, co skończyło się zjechaniem na przeciwległy pas i uderzeniem w 63-letnią kobietę na rowerze. Rowerzystka z obrażeniami trafiła do szpitala. Obecnie trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.
Ponadto, w trakcie weekendu policjanci zatrzymali czterech kierowców, którzy stracili prawa jazdy z różnych przyczyn. Wśród nich był 39-letni kierowca Volkswagena, prawdopodobnie pod wpływem amfetaminy, oraz 38-letni mieszkaniec Pisza, który prowadził pojazd, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Również nie brakowało przypadków rażącego przekroczenia prędkości. W Nowych Drygałach policjanci zatrzymali 36-letniego kierowcę Iveco, który jechał z prędkością 105 km/h, a 23-letnia kobieta z Warszawy, jadąca ul. Olszyńską w Piszu, również przekroczyła dozwoloną prędkość, osiągając 105 km/h bez posiadania uprawnień.
W sobotę (24 lutego) doszło także do groźnie wyglądającej kolizji na trasie Orzysz-Ełk. 20-letni kierowca Opla nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Młody kierowca został przewieziony do szpitala, na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń.
źródło: KPP Pisz