16 C
Olsztyn
sobota, 27 kwietnia, 2024
reklama

Dwaj księża zamieszani w handel kością słoniową

SzczytnoDwaj księża zamieszani w handel kością słoniową

Dwaj księża z powiatu przasnyskiego próbowali sprzedać mieszkańcowi Szczytna kość słoniową. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura.

reklama

W Polsce handel kością słoniową jest nielegalny i ścigany z mocy prawa. Jest to towar luksusowy, używany najczęściej do wyrobu biżuterii i różnego typu ozdób. Kłusownicy zabijają zwierzęta, aby zarobić na ich ciosach. Wszystkie słonie są objęte ochroną.

Handel kością słoniową jest nielegalny

W Polsce nie wolno handlować kością słoniową ani przewozić jej przez granicę. Można ją posiadać, z zakazu handlu są także wykluczone wyroby z kości słoniowej, która została pozyskana przed 1947 rokiem, pod warunkiem że na taką transakcję uzyska się opinię oraz pozwolenie Ministerstwa Środowiska.

reklama

Na Mazurach dwaj księżą chcieli sprzedać 75-centymetrowy kieł o wadze ponad 5 kilogramów. Na czarnym rynku za kilogram kości słoniowej trzeba zapłacić około 4 tysięcy złotych, w tym przypadku handlarze zarobiliby więc około 20 tysięcy złotych.

Handlarze złapani na gorącym uczynku

Sprzedaż kości słoniowej miała się odbyć 21 listopada 2023 roku na jednej ze szczytnowskich posesji. Osoba, która miała kieł zakupić i do której handlarze przyjechali, powiadomiła o planowanej transakcji policję. Ta nie dopuściła do jej zrealizowania. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce i złapali handlarzy na gorącym uczynku.

Księża handlowali kością słoniową?

W trakcie podjętych przez policję czynności okazało się, że dwaj mężczyźni, którzy usiłowali sprzedać kość słoniową, to księża z powiatu przasnyskiego. Do Szczytna przyjechali specjalnie w tym celu.

reklama

Biegły nie był w stanie precyzyjnie określić, do którego gatunku słoni należał kieł. Jednak niezależnie od tego, wszystkie gatunki słoni są objęte ochroną, co czyni każdą transakcję z ich ciosami nielegalną. Mężczyzna, który przyznał się do posiadania kła, twierdzi, że nabył go na pchlim targu. Jednak nie posiadał odpowiednich dokumentów, które pozwalałyby na jego legalne posiadanie.

Księża mają status świadków

Mężczyzna, który przyznał się do posiadania kła, twierdzi, że nabył go na pchlim targu. Jednak nie posiadał odpowiednich dokumentów, które pozwalałyby na jego legalne posiadanie.

Postępowanie prokuratorskie w sprawie nielegalnego obrotu kością słoniową nadal trwa. Na ten moment obaj księża mają status świadków. Nie wiadomo, co przyniesie dalsze postępowanie. Za handel kością słoniową grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło: Gazeta Wyborcza

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane
Ogłoszenia