W wyniku analizy projektowej przeprowadzonej przez firmę Trakt S.A. dotyczącej północnej obwodnicy Olsztyna jednoznacznie jako najkorzystniejszy wskazany został wariant północno-wschodni. Informacja ta została przedstawiona podczas spotkania w ratuszu w Olsztynie, na którym dyskutowano o potrzebie ponownego przeanalizowania wyboru przebiegu drogi.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz z nieukrywanym zdziwieniem odniósł się do stanowiska Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), która preferuje inny wariant obwodnicy Olsztyna: „Nie mogę więc zrozumieć, dlaczego komisja oceny projektów inwestycyjnych działająca przy GDDKiA chce realizować wariant północno-zachodni? Dlaczego Generalna Dyrekcja ma odmienne zdanie od projektanta?”.
Mieszkańcy i aktywiści, którzy zasiedli w ratuszu, określili działania GDDKiA jako irracjonalne. Uważają, że wariant popierany przez dyrekcję nieodwracalnie zniszczy cenne przyrodniczo obszary oraz będzie miał tragiczne skutki dla zwierząt. Istnieją też wątpliwości odnośnie dostarczonych danych geologicznych i hydrologicznych.
Wojciech Biedrzyński z fundacji Nexus podkreślił, że w dokumentach nie znalazł pewnych informacji: „Rzuca nam się pewna nieścisłość i niespójności. GDDKiA wskazuje, że nie przewiduje się oddziaływania inwestycji na Główne Zbiorniki Wód Podziemnych, ale nie ma tam pełnej informacji o technicznych elementach analizy, nie podano informacji o kluczowym zbiorniku Wadąg”.
Władze miasta podkreśliły również, że Generalna Dyrekcja nie uwzględniła natężenia ruchu na kluczowych skrzyżowaniach Olsztyna. Prezydent Grzymowicz zauważył, że obwodnica północno-wschodnia znacząco poprawiłaby jakość przemieszczania się po stolicy Warmii i Mazur, podczas gdy wariant zachodni spowodowałby wzrost natężenia ruchu.
Przedstawiciele miasta wraz ze społecznikami zachęcają do modyfikacji wariantu wschodniego, który zakłada wyburzenie jednego budynku mieszkalnego, w odróżnieniu od piętnastu przewidzianych w wersji zachodniej, i ma znacznie mniejszy wpływ na las miejski oraz ogrody działkowe.
Na spotkaniu z urzędnikami miejskimi obecnych było trzech (z czternastu zaproszonych) parlamentarzystów – Maciej Wróbel (KO), Stanisław Gorczyca (KO) oraz Janusz Cieszyński (PiS), którzy jednomyślnie zarekomendowali ponowne dyskusje nad wyborem optymalnego wariantu drogowego.
źródło: UM Olsztyn, fot. UM Olsztyn
Skoro wynajęta firma bezspornie oceniła jako najlepsze wyjście północno wschodni wariant, to tylko wziąć się już do pracy. I tyle.
Szczerze zdziwił mnie tytuł artykułu „fatalne wieści”. Jest sprawą bezsprzeczną, że najkorzystniejszy jest wariant wschodni obwodnicy północnej Olsztyna, z co najmniej kilku powodów: 1. w przeciwieństwie do wariantu zachodniego wariant wschodni zmniejszy natężenie ruchu tranzytowego przez Olsztyn (według szacunku ekspertów, którymi dysponuje Ratusz) 2. wariant wchodni skomunikuje położone po stronie wschodniej przemysłowe dzielnice Olsztyna z obwodnicą, co dodatkowo odciąży ruch samochodów przez miasto i przyczyni się do rozwoju gospodarczego Olsztyna 3. wariant wchodni pozwoli uchronić przed dewastacją środowisko przyrodnicze – po stronie zachodniej Olsztyna znajdują się rezerwaty leśne, wodne, starolasy, rozlewiska Łyny, żyją rzadkie i chronione gatunki zwierząt i roślin,… Czytaj więcej »