4 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

„Astronomiczne ferrari” w olsztyńskim planetarium

Olsztyn„Astronomiczne ferrari” w olsztyńskim planetarium

Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne zaprezentowało nowy sprzęt. Dyrektor mówi o nowej jakości i liczy na duże zainteresowanie. Póki co widzowie nie zawodzą.

Unowocześnienie planetarium

Planetarium Lotów Kosmicznych w Olsztynie powstało w 1973 roku i na przestrzeni lat odwiedziło je mnóstwo osób. Teraz władze chcą przywrócić mu dawną świetność i właśnie wykonały pierwszy krok – ruszyła realizacja projektu „Śladami Mikołaja Kopernika”, którego celem jest unowocześnienie oferty kulturalnej i popularnonaukowej planetarium.

– W planetarium zainstalowano nowoczesny system projekcyjny składający się z projektorów, generatorów obrazu i oprogramowania astronomicznego oraz komponentów stanowiska sterowania. Sprzęt zastąpił ten montowany w 2012 roku – powiedział „Gazecie Wyborczej” prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz.

„Astronomiczne ferrari”

Przedstawiony widzom sprzęt wprowadza zdecydowanie lepszą jakość, a pierwsza prezentacja przyciągnęła komplet widzów.

– Nowa aparatura ma lepsze parametry. Posiada zaktualizowaną bazę danych. Oprócz tego, że jest to system nowych komputerów, to także jest system nowych projektorów. Dochodzi do tego nowe oprogramowanie astronomiczne, które tak naprawdę jest sercem tego systemu – tłumaczy dyrektor Olsztyńskiego Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego Magdalena Pilska-Piotrowska.

Baza danych została zaktualizowana i posiada obecnie całą znaną wiedzę astronomiczną i doniesienia naukowe.

– To astronomiczne ferrari – powiedziała dyrektor.

Nowy sprzęt daje nowe możliwości

Dyrektor Pilska-Piotrowska wskazuje na jakość, którą na pewno zauważą odwiedzający.

– Mamy wielkie narzędzie do tego, by opowiadać o niebie. Mamy nową jakość obrazu i to, co zobaczą nasi widzowie, to obraz jaśniejszy, bardziej efektowny. Do tego możemy pokazywać obrazy, co było niemożliwe przy poprzednim systemie, chociażby przylot do planety Saturn i przelecenie przez jego pierścienie, które rozdzielają się już na drobne kamyczki – powiedziała.

Władze planetarium nie ukrywają, że spodziewają się wzrostu zainteresowania odwiedzających

– Już pierwsza prezentacja ściągnęła komplet widzów – powiedziała dyrektor OPiOA.

źródło: Gazeta Wyborcza

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane