11 C
Olsztyn
czwartek, 2 maja, 2024
reklama

Marcin Kulasek: Minister sprawiedliwości, czyli zwykły obywatel [OPINIE]

Sąd okręgowy w Warszawie zabronił Zbigniewowi Ziobrze wypowiadać się (także w mediach społecznościowych) na temat Agnieszki Holland i jej filmu, w kontekście porównań jej twórczości do zbrodniczych reżimów i ideologii.

 Prawo mamy takie, jakie uchwalił Sejm, Senat i podpisał prezydent. Od ośmiu lat PiS rządzi w Polsce i w pełni odpowiada za to jakie obowiązuje prawo. Sądy tylko to prawo egzekwują. A minister sprawiedliwości ma się orzeczeniom sądu podporządkować. Jak każdy inny obywatel. Żaden minister nie może stawiać się ponad prawem. 

Minister to po łacinie znaczy sługa Ziobro jest sługą narodu i sługą prawa! Nie ma prawa wynosić się ponad innych ludzi. Innych obowiązuje prawo i orzeczenia sądów. Ministra Ziobrę też. 

Polskiemu rządowi, ministrowi Kamińskiemu i zastępcom zalecam zajęcie się ochroną polskiej granicy południowej, a nie recenzowaniem filmu Agnieszki Holland. Podatnicy płacą im za zapewnienie nam bezpieczeństwa, a nie za zajmowanie się krytyką filmową.

Najbardziej oburza mnie wypowiedź prezydenta Dudy, który cytuje straż graniczną, że tylko świnie siedzą w kinie. To atak na widzów, na obywateli. Prezydent Duda powinien chociaż udawać, że jest prezydentem wszystkich Polaków. Niestety nawet tego nie potrafi. 

Jest taka dobra zasada, lepiej nie komentować książek, których się nie czytało i filmów, których się nie oglądało. Niestety politycy nie lubią tej zasady. Jedna kwestia, to ocena filmu. Jeśli Pan Prezydent chce zajmować się recenzjami, to niech coś napisze w Internecie. Najpierw niech jednak obejrzy film. Ale istotą sporu jest wolność artystyczna. Sztuka powinna być wolna, a nie recenzowana czy cenzurowana przez polityków. 

Polska, to nie Białoruś, gdzie władze mówią ludziom co mają oglądać. Zresztą umówmy się, takie działania władz zawsze mają efekt odwrotny od zamierzonego. Dzięki słowom Dudy sale kinowe się zapełniły. 

„Zielona granica” to film nagrodzony na Festiwalu w Wenecji. Za chwilę w Watykanie. Z tego należy się cieszyć. Nie sądzę jednak aby ten film zmienił wynik wyborów. W 2018 roku 5 mln ludzi poszło na film Wojtka Smarzowskiego „Kler”. Film świetny, z jednej strony zabawny, z drugiej pokazujący prawdę o polskim kościele. Ale wyniku wyborów nie zmienił. Zmienił polski język, bo powiedzenie „Złoty, a skromny” weszło do języka codziennego.

Marcin Kulasek

Poseł na Sejm RP

Wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej 

Sekretarz Generalny Nowej Lewicy

Miejsce nr 1 na liście nr  3

Materiał KW Nowa Lewica 

2 KOMENTARZY

2 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Paul Mark
2 października 2023 21:25

To oszołom i taki osioł jest w komisji obrony narodowej ! Kuriozalne.

Za dużo czerwonego.
3 października 2023 11:55

Michnik, kulasek,Michnik kulasek,czasem mam wrażenie że nikt więcej do sejmu nie kandyduje.Co jest rodzinę tutaj macie czy kumpli .