Polityka klimatyczna UE, to dbanie o czyste powietrze. To polityka w interesie Polek i Polaków. Nawet 100 tys. Polaków umiera rocznie wskutek chorób spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza. To jest realny problem, nie gdzieś na Zachodzie, ale tutaj w Polsce.
Parlament Europejski uchwalił szereg ważnych rozwiązań. Jednym z nich jest graniczna opłata węglowa, inaczej cło węglowe. Oznacza to walkę z nieuczciwą konkurencją państw takich jak Chiny czy Indie, które trują naszą planetę jednocześnie produkując bardziej konkurencyjne cenowo towary. Cło węglowe wyrówna warunki konkurencji. Będzie skutecznie chronić europejski, w tym polski rynek, przed nieuczciwą konkurencją. Unia skończy z klimatyczną jazdą na gapę niektórych państw.
Kolejna dobra wiadomość dla Polaków to utworzenie Społecznego Funduszu Klimatycznego. Unia da pieniądze Polakom na ocieplenie domów, zainstalowanie pompy ciepła, zakup samochodu elektrycznego lub podjęcie innych działań oszczędzających energię. Na ten cel Unia przeznaczony ok 86 mld euro, czyli ok 400 mld zł. To gigantyczne pieniądze, również dla polskich rodzin i polskich firm.
W czasie transformacji energetycznej Unia nie może zostawić żadnego obywatela samego sobie. Jako Lewica opowiadamy się za sprawiedliwą transformacją z osłonami dla rodzin i małych firm oraz tworzeniem nowych miejsc pracy w nowych gałęziach przemysłu, np. produkcji instalacji OZE.
Co do samego systemu ETS uważamy, że powinien być on zreformowany. Już w zeszłym roku na konwencji energetycznej Partii Europejskich Socjalistów w Gdańsku proponowaliśmy natychmiastowy koniec spekulacji na rynku ETS. Chcemy wprowadzenia zasady, że uprawnieniami do emisji CO2 (ETS) mogą handlować tylko producenci i odbiorcy energii. Z rynku wykluczone powinny być natomiast instytucje finansowe.
Pytanie na co idą pieniądze z ETS w Polsce? W 2022 do budżetu wpłynęło z tego tytułu 22 mld zł. Łącznie od 2013 roku jest to ponad 80 mld zł. Te pieniądze rozpłynęły się w budżecie. Lewica uważa, że całość środków z ETS powinno iść na OZE i modernizację sieci energetycznych.
W najbliższych 10 latach konieczne jest przeznaczenie 40 mld zł na budowę 4 tysięcy kilometrów linii o napięciu 400 kilowoltów. Jeśli przeznaczymy na ten cel pieniądze z ETS to uda nam się przeprowadzić rewolucję prosumencką opartą na OZE. Fotowoltaika i wiatraki u odbiorców indywidualnych zostaną odblokowane.
Marcin Kulasek
Wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej
Poseł na Sejm RP
Sekretarz Generalny Nowej Lewicy
Biuro Poselskie Posła na Sejm RP Marcina Kulaska
ul. Kopernika 45 (III piętro); 10-512 Olsztyn;
tel.: 514 905 999; mail: biuro@marcinkulasek.pl
biuro czynne w dni powszednie w godz.: od 10:00 do 15:00.
Jasne trzeba podziękować EU za wszelkie podatki i sztuczne opłaty,które przyczyniają się do zawyżonych cen energii elektrycznej i ogrzewania.Doją nas przecież z czystej miłości i troski o nas.
Przecież to frakcja Kulaska w PE tworzy sztuczny system opłat, fikcji z elektrykami, handlu emisjami. Puste frazesy w wywiadzie i zero czynów