Kara kilku tysięcy złotych grozi 52–letniemu taksówkarzowi, który pomimo ciążącemu na nim obowiązku, podczas przewozu pasażera nie miał włączonego taksometru. Teraz będzie tłumaczył się przed sądem.
reklama
Policjanci iławskiego ruchu drogowego podczas patrolu miasta zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę taksówki. 52–latek wykonywał właśnie usługę przewozu pasażera. Policjanci sprawdzili dokumenty. W trakcie czynności okazało się, że pomimo ciążącego na każdym taksówkarzu obowiązku włączaniu taksometru, 52–latek nie włączył urządzenia. Twierdził, że ma ustaloną stawkę z pasażerem. Policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie w najbliższym czasie przekazana do sądu.
reklama
Dla tych którzy twierdzą że taryfiarze zarabiają krocie. Gdy pracujesz od pon do ndz po 12h. Sredni obrót dzienny to 150zl minus 50zl zostaje 100zl . Gdy robisz nocki w wikend na 2 taryfie wychodzi za pt i sob po 300zl , minus po 100zl na paliwo. Czyli jak wszystko jest ok i dymasz po 12h 7 dni w tygodniu masz 900zl . 900zl razy 4tygodnie wychodzi 3600zl . Spoko co? Właśnie ze kur… nie spoko! Poniewaz od tych 3600zl musisz odjąć 1200zl zus , korporacja 400zl . Juz nie mówiąc o podatku i tp. Czyli ile wychodzi za 7gni… Czytaj więcej »
A ja nie żałuję żadnego złotówy czyli taksówkarza bo to cwaniaki i kombinują a dwa tyle ile zarabiają na boku i nielegalnie to już poezja. ..