Niecodzienna sytuacja miała miejsce w środę 21 czerwca, kiedy to kierowca autobusu miejskiego linii 101 pomylił trasę na jednym z centralnych skrzyżowań miasta. Wydarzenie to nastąpiło około godziny 19:40. Pasażerowie byli zaskoczeni i zdezorientowani.
Błąd na trasie
Kierowca, zamiast zatrzymać się na zaplanowanym przystanku przy torowisku na ulicy Kościuszki, nieoczekiwanie skierował pojazd na drogę dla samochodów, gdzie — co oczywiste — nie było przystanku z pasażerami.
Po zrozumieniu, że popełnił błąd, podjął decyzję o cofnięciu autobusu. Manewr ten, mimo znacznych rozmiarów pojazdu, został przeprowadzony bez większych problemów.
Po incydencie autobus kontynuował swoją trasę bez kolejnych nieprzewidzianych zdarzeń. Kierowca bez problemów dotarł do celu — Dworca Głównego.
*nagranie wideo
Zmęczenie, czy pomyłka?
Ten niespodziewany błąd zaskoczył pasażerów, którzy okazali się wyjątkowo wyrozumiali.
Nie wiemy, czy incydent wynikał ze zmęczenia kierowcy, czy zwyczajnej pomyłki. Wielu kierowców komunikacji miejskiej co dzień obsługuje różne linie autobusowe. Ta dynamika pracy mogła doprowadzić do pomyłki związanej z właściwym przebiegiem trasy autobusu.
Podziwiam kierowców MPK ,że przy tych ciągłych zmianach ,zamykaniu i otwieraniu przejazdów ,rozjazdów są w stanie jeszcze orientować gdzie i którędy jechać
To wina prezydenta Olsztyna a nie kierowcy autobusu.