Konkurs „Drzewo Roku” to wyjątkowa propozycja, która zaprasza do udziału nie tylko jednostki, ale również placówki edukacyjne, urzędy państwowe i samorządowe, instytucje, organizacje społeczne oraz lokalne i regionalne społeczności. Jak wskazują organizatorzy, celem konkursu jest wyłonienie najbardziej kochanego drzewa. Do rywalizacji zgłoszono dęby z Olsztyna.
Adam i Ewa: dęby o wyjątkowej historii
W tegorocznym konkursie znalazły się dwa wyjątkowe dęby szypułkowe, Adam i Ewa, rosnące na obrzeżach Olsztyna, przy Lesie Miejskim na Niedźwiedziu. Mieszkańcy regionu od dwóch lat angażują się w ochronę tych drzew, które liczą sobie aż 150 lat. Akcje takie jak zbieranie podpisów, zamawianie ekspertyz dendrologicznych czy kreowanie legendy o drzewach mają na celu zachowanie tych potężnych dębów dla przyszłych pokoleń. W hołdzie dla dębów, 10 maja obchodzone jest Święto Niedźwiedzia.
Szczegóły konkursu
Konkurs nie ma wyłonić najstarszych, najwyższych, najgrubszych, najpiękniejszych, ani najrzadszych drzew. Organizatorzy poszukują drzewa najbardziej kochanego, drzewa z opowieścią, drzewa, które pobudza wyobraźnię i jednoczy ludzi. Laureatem zostanie drzewo, które zdobędzie największą liczbę głosów.
Głos oddać należy na stronie drzeworoku.pl.
Szerzenie świadomości i szacunku do przyrody
Konkurs „Drzewo Roku” promuje szacunek dla natury i odnajduje przykłady trwałych związków pomiędzy kulturą i historią lokalnej społeczności a drzewem, które jest przez nią szczególnie doceniane. To wydarzenie jest częścią programu edukacji ekologicznej Klubu Gaja Święto Drzewa, prowadzonego od 2003 roku.
Budowanie Pokolenia EkoXXI
Klub Gaja to polska organizacja ekologiczna założona w 1988 roku przez Jacka Bożka. Promuje działania na rzecz środowiska naturalnego i poszanowania praw zwierząt. Organizacja zachęca Polaków do podejmowania realnych działań na rzecz środowiska naturalnego, otwiera debatę społeczną na temat ekologii i inspiruje różnorodne środowiska społeczne do współpracy.
źródło: drzeworoku.pl
Pilnujcie tych drzew przed pracownikami energii. Okaleczają, wyrzynają zdrowe drzewa twierdząc że zagrażają liniom energetycznym , akurat w miejscach gdzie tych linii nie ma .
Ostatnio szaleją po Zatorzu. Pilnujcie, chrońcie swoje drzewa , w takich wypadkach wzywajcie straż miejską lub dzwońcie do zarząd zieleni . Policja też może zająć się barbarzyńcami drzew.