To był piękny słoneczny lipcowy dzień, kiedy Pani Iwona z Wielbarka rozpoczęła urlop. Nic nie wskazywało na to, że wówczas całkowicie zmieni się jej życie. Od tamtej pory kobieta jest niepełnosprawna.
Tir zmiótł auto z drogi
Pani Iwona i jej mąż chcieli wykorzystać dobrą pogodę i pospacerować na łonie natury. Dlatego wybrali się na przejażdżkę do lasu. Wzięli ze sobą także bratanka kobiety i ruszyli w drogę do ich ulubionego miejsca. Nieoczekiwanie doszło do wypadku. W ich samochód uderzył potężny ciągnik siodłowy. Kierowca tira przekroczył dozwoloną prędkość. Wchodząc w zakręt, zjechał na przeciwny pas ruchu. Zjechanie do rowu nie pozwoliło uniknąć wypadku. Naczepa podczas hamowania ustawiła się prostopadle do osi jezdni i zgniotła samochód Pani Iwony. Z miejsca wypadku zabrano kobietę śmigłowcem, a po jej męża i bratanka przyjechała karetka.
6 tygodni w śpiączce i 5 miesięcy w szpitalu
Pani Iwona nie pamięta dokładnie tego, co wydarzyło się po wypadku, ani tego, co później się z nią działo. Zamknęła oczy, a gdy je otworzyła, zobaczyła ściany sali szpitalnej. Była przerażona. Kilkanaście minut temu jechała samochodem, a teraz leżała w szpitalu. Okazało się, że przez 6 tygodni była w śpiączce. Jej ciało było pokryte bliznami, a ruch rąk i nóg był bardzo utrudniony. Całe ciało bolało ją okropnie, a poruszanie się było praktycznie niemożliwe. Czuła się bezradna i przerażona myślą o tym, jak długo będzie musiała pozostać w szpitalu i jak długa będzie trwała jej rehabilitacja. Było to dla niej bardzo trudne, ale starała się trzymać pozytywne nastawienie i walczyć z bólem. W szpitalu spędziła łącznie 5 miesięcy.
Po wypadku wszystko się zmieniło
Po wypadku życie bohaterki tej historii uległo całkowitej zmianie. Utrudnione poruszanie się stało się jej codziennym wyzwaniem. Kobieta utyka na prawą nogę, przez co nie jest w stanie pracować zawodowo. Został jej orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności. Całkowity zanik węchu sprawił, że nie może w pełni cieszyć się zapachami, które kiedyś uwielbiała. Do tego ma problemy z pamięcią — mylą jej się dni i daty, a czasami nie pamięta, gdzie się znajduje lub traci chwilowo świadomość.
Zmagania z niepełnosprawnością
Największym problemem jest jednak jej lewa ręka, która jest całkowicie niewładna i odrętwiała. Nie jest w stanie samodzielnie wykonać podstawowych czynności, takich jak ubieranie się, kąpiel czy toaleta. Nieustannie potrzebuje pomocy męża i synów. Bez ich wsparcia nie byłaby w stanie normalnie funkcjonować. Czuje się od nich zależna, co jest dla niej trudne psychicznie. Dlatego tak ważne są dla Pani Iwony dalsze leczenie i rehabilitacja, które pozwolą jej odzyskać nadzieję na choć trochę samodzielności.
Przeszłość pełna aktywności
Przed wypadkiem Pani Iwona była bardzo aktywna. Często spędzała czas z przyjaciółmi w domu lub w plenerze. Ogromną radość sprawiało jej również prace w przydomowym ogrodzie. To było dla niej sposobem na relaks i oderwanie się od codziennych obowiązków.
Droga do zdrowia
Niestety, po wypadku życie kobiety uległo całkowitej zmianie. Wszystkie jej zainteresowania i aktywności stały się niemożliwe do realizacji. Obrażenia odniesione w wypadku uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie. Do tego żaden lekarz nie chciał podjąć się operacji jej zmiażdżonej lewej ręki. Odzyskała jednak nadzieję za sprawą jednego z cenionych chirurgów. Jeśli uda jej się przejść przez operację i tak będzie potrzebowała długotrwałej rehabilitacji.
Zbiórka na rzecz Pani Iwony
Życie może nagle postawić przed nami nieoczekiwane wyzwania, a los nie zawsze bywa łaskawy. Pani Iwona stanęła przed takim wyzwaniem, kiedy uległa poważnemu wypadkowi. Każda wpłata, niezależnie od jej wielkości, będzie cennym wkładem w jej leczenie i rehabilitację.
Link do zbiórki: zrzutka.pl/5ajyus
Ponadto uważam że lewatywa poprawia pamięć i inteligencję dlatego co rano ją sobie robię i zagłosuję na Ziobrę
Zgłosić się ubezpieczyciela OC kierowcy! „Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) samochodu obejmuje przede wszystkim rekompensatę szkód, powstałych w wyniku spowodowania kolizji lub wypadku drogowego. Dotyczy to zarówno szkód osobowych, jak i materialnych. Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych określa tzw. sumy gwarancyjne w polisach komunikacyjnych. Oznacza to, że maksymalna kwota zadośćuczynienia wypłaconego z OC sprawcy w przypadku szkód osobowych nie może przekroczyć 5 210 000 euro, a odszkodowania w ramach szkód majątkowych 1 050 000 euro.”