Bocian z Krutyni założono nadajnik GPS
Niedawno na Mazurach zauważono pierwszego bociana. Pracownicy Mazurskiego Parku Krajobrazowego poinformowali, że ptak został odłowiony w środę i założono mu nadajnik GPS.
Bocian otrzymał nowoczesny nadajnik GPS, zasilany energią słoneczną. Nadajnik jest zamontowany na skrzydłach ptaka i malutki, dzięki czemu nie przeszkadza mu w locie.
Dyrektor Mazurskiego Parku Krajobrazowego, Krzysztof Wittbrodt, powiedział „Chcemy mieć pewność, gdzie nasz Krutyński bocian zimuje, więc dziś rano odłowiliśmy go przy pomocy przynęty i został mu założony bardzo nowoczesny nadajnik GPS. Nadajnik jest malutką białą kostką zamontowaną tak, jak plecak na szelkach między skrzydłami. Nadajnik ma baterię ładowaną słońcem. W żaden sposób urządzenie nie będzie bocianowi przeszkadzać, nie będzie też na ptaku widoczne, a my poznamy sekrety jego zimowania i wędrówek”.
Informacje o bocianie
Bocian jest w dobrej kondycji. Przy Mazurskim Parku Krajobrazowym w Krutyni znajduje się ośrodek rehabilitacji bocianów. W trakcie odłowienia bociana okazało się, że jest to ptak, który opuścił ośrodek w 2018 roku.
Przypuszcza się, że bocian spędził zimę w Afryce lub na południu Europy. Powrót bociana był zaskoczeniem dla pracowników parku i wzbudził dyskusję, gdzie ptak mógł wypoczywać zimą.
Na Mazurach jeszcze nie pojawiły się inne bociany, prawdopodobnie pojawią się w połowie lub pod koniec marca. Jednak można już spotkać żurawie, które przemieszczają się po polach.
Źródło: PAP
Nikomu nie odpuszczą.