W miejscowości Płoskinia na Warmii i Mazurach doszło do tragicznego wypadku podczas wycinki drzew. Mężczyzna, który uczestniczył w pracy, zginął w wyniku uderzenia przez rozłupaną gałąź. Mimo szybkiej akcji ratunkowej nie udało się go uratować. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie zdarzenia.
Niestety, to nie pierwszy tego typu wypadek w ostatnim czasie. W Jedzbarku 35-letni mężczyzna stracił życie, pracując samodzielnie na wysokości 15 metrów nad ziemią. Natomiast w Mrągowie 58-letni mężczyzna poniósł śmierć na skutek uderzenia gałęzią w głowę. Wszystkie trzy wypadki miały miejsce w styczniu 2021 roku, co budzi pytania o bezpieczeństwo przy wykonywaniu takich prac.
źródło: PAP
Kto z drzewem wojuje od drzewa ginie.
Przyroda zaczęła się bronić przed człekokształtnymi.