Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie ujawnili nielegalny przewóz odpadów na drodze krajowej S7. W naczepie samochodu znaleziono odpady żelaza, stali, gumy, a także plastiku.
Samochód ciężarowy zatrzymany do kontroli
Funkcjonariusze Referatu Realizacji z Elbląga na drodze ekspresowej S7 zatrzymali samochód ciężarowy na polskich numerach rejestracyjnych. Jak się okazało oznaczenie, które znajdowało się na kabinie pojazdu wskazywało, że ma miejsce przewóz odpadów. Dodatkowo z dokumentów jakie przedstawił kierowca wynikało, że transport dotyczy odpadów żelaza oraz stali. Funkcjonariusze postanowili prześwietlić ciężarówkę przy użyciu mobilnego skanera RTG.
Kontrola ujawniła inne odpady
W czasie trwania kontroli znaleziono w przestrzeni ładunkowej elementy, które nie były zgłaszane przez przewoźnika, w tym gumowe oraz plastikowe odpady. W związku z tym wezwano na miejsce inspektorów z Delegatury w Elblągu.
Funkcjonariusze wraz z inspektorami WIOŚ udali się na miejsce, w którym dokonano załadunku towaru. Okazało się, że na posesji i w pomieszczeniach zakładu znajdowała się spora ilość zdemontowanych części samochodowych, jak również uszkodzone pojazdy.
Podejrzenie nielegalnego procederu demontażu pojazdów
Jedna z osób przebywających na terenie posesji oznajmiła, że w tym miejscu dokonuje demontażu samochodów. W związku z zaistniałym podejrzeniem nielegalnego procederu demontażu pojazdów, w tym również mogących pochodzić z kradzieży na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze policji z Elbląga.
Za stwierdzone podczas kontroli naruszenie ustawy o transporcie drogowym kierowca otrzymał 200 złotych mandatu. Za ujawnienie miejsca nielegalnego prowadzenia demontażu pojazdów grozi kara do 500 tysięcy złotych. WIOŚ prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
źródło: KAS