Miasto Olsztyn porozumiało się w Sądzie Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP z firmą, która buduje drugą nitkę linii tramwajowej, co do wysokości kontraktu. Strony ustaliły, że samorząd Olsztyna może zapłacić maksymalnie 51,3 mln zł więcej, niż zakładała umowa.
Miasto Olsztyn w czerwcu 2021 roku podpisało z firmą Polimex Infrastruktura umowę na budowę w mieście nowej nitki linii tramwajowej. Kontrakt opiewał wówczas na 403 mln zł, z czego 356 mln zł to zewnętrzne dofinansowanie.
Budowa jest realizowana i ma się zakończyć jesienią przyszłego roku.
„W trakcie realizacji robót wykonawca zwrócił się o waloryzację kontraktowych kwot powołując się na ustawowe zapisy dotyczące siły wyższej, w szczególności zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę, a także pandemii wirusa Sars–Cov2. Te okoliczności doprowadziły do nadzwyczajnego wzrostu cen materiałów na rynku budowlanym oraz wzrostu innych elementów produkcji budowlanej, a także nadzwyczajnych problemów z dostępnością materiałów budowlanych, wynikających z przerwania łańcuchów dostaw i nakładanymi w związku z wojną sankcjami. Wykonawca uzasadnił jednocześnie, że były to okoliczności, których nie mógł przewidzieć w dacie złożenia oferty, a które skutkują drastycznym wzrostem ponoszonych przez firmę kosztów realizacji kontraktu” – poinformowała rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Olsztynie Marta Bartoszewicz. Dodała, że wysokość kwot, jakich oczekiwano od miasta wahała się i wynosiła „około 85 mln zł”.
W efekcie trwających ponad miesiąc mediacji toczonych między samorządem Olsztyna a Polimexem w Sądzie Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP ustalono, że maksymalna kwota, o jaką może wzrosnąć wartość kontraktu, to 51,3 mln złotych. Waloryzacja dotyczyć będzie prac wykonanych od 1 marca 2022 roku do ukończenia kontraktu (zakładana data to 16 października 2023 roku).
Rzecznik ratusza przyznała, że miasto prowadzi już działania, które mają sfinansować dodatkowe nakłady na budowę linii tramwajowej z funduszy europejskich.
Nowa linia tramwajowa w Olsztynie będzie miała ponad 6 km podwójnego torowiska na ulicach: Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego i al. Piłsudskiego. Budowany jest też węzeł przesiadkowy przy Wysokiej Bramie.
Więcej pieniędzy, niż zakłada kontrakt oczekuje od Olsztyna także firma budująca i remontująca halę Urania – tu uzgodnienia wciąż trwają.
źródło: PAP
No i zostaniemy z rozkopanym Olsztynem na wieki wieków
TA BUDOWA TO JEDNA WIELKA KPINA!!! PO 4 LUDZI GDZIENIEGDZIE, ONI CHYBA TO ZA KARĘ ROBIĄ.