Gminy Kruklanki i Ruciane-Nida na Mazurach zaproponowały mieszkańcom możliwość zakupu tańszego węgla z magazynu w Nowym Dworze Gdańskim, oddalonym o ponad 200 km od regionu. Mieszkańcy są zobligowani do pokrycia kosztów transportu węgla do swoich domów. Wójt Kruklanek, Bartłomiej Kłoczko, uznał, że nie jest zadaniem samorządu sprzedawać węgiel. Z kolei sekretarz Rucianego-Nidy, Danuta Kowalewska, przyznała, że oddalona firma przysparza mieszkańcom kłopotów. Gminy podały, że nie zdecydowały się na dystrybucję węgla, ze względu na brak wagi, koparko-ładowarki oraz ogrodzonego, utwardzonego placu. Zapewniają, że firma dostarczająca węgiel w jednym zamówieniu jednorazowo doprowadzi go do danej gminy, aby koszty transportu dla mieszkańców nie były wygórowane. Źródło: PAP
reklama