Policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca Pisza. W jego mieszkaniu zabezpieczyli ponad 2000 porcji środków odurzających. W akcji brał udział policyjny pies, który narkotyki znalazł w zamrażarce i kuchennej szafce. Decyzją sądu mieszkaniec Pisza najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym. Grozi mu kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Piscy kryminalni ustalili, że mieszkaniec Pisza posiada w swoim mieszkaniu środki odurzające. Do pomocy w ich znalezieniu zaangażowali policjanta z Ełku, który przyjechał do Pisza z psem wyszkolonym do wykrywania narkotyków.
Funkcjonariusze weszli do mieszkania w jednym z bloków na piskim osiedlu. Pies bardzo szybko podjął trop. Narkotyki wywąchał w kuchni w szufladzie zamrażarki. Były tam ukryte torebki foliowe z krystalicznym proszkiem koloru białego, który okazał się amfetaminą.
Kolejne porcje policjanci znaleźli w szafce kuchennej nad okapem. Tam w plastikowym pudełku do przechowywania żywności ukryty był susz roślinny. Badanie testerem wykazało, że jest to marihuana. Policjanci znaleźli też w mieszkaniu znaczną sumę pieniędzy.
Po zważeniu i przeliczeniu znalezionych środków odurzających piscy kryminalni ustalili, że w mieszkaniu tym zabezpieczyli ponad 2000 porcji narkotyków o czarnorynkowej wartości około 18 000 złotych. 38-letni mieszkaniec Pisza został zatrzymany w policyjnym areszcie. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Mężczyźnie grozi kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.