Przejście dla pieszych, jak sama nazwa wskakuje służy do przechodzenia, nie do przejeżdżania. Niestety, widok rowerzysty jadącego przez przejście dla pieszych jest powszechny. Takie zachowanie generuje poważne zagrożenie bezpieczeństwa i może mieć tragiczne skutki. Potrącony na przejściu dla pieszych 14 – letni rowerzysta może mówić o dużym szczęściu. Nastolatek doznał tylko drobnych urazów. Miejmy nadzieję, że ta bolesna lekcja z zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym zostanie w pamięci chłopca na całe życie.
W poniedziałek (22.08.2022r.) przed godz. 15:00 na ul. Kętrzyńskiej w Bartoszycach doszło do potrącenia 14 – letniego rowerzysty. Interweniujący policjanci z ruchu drogowego ustalili, że nastolatek przejeżdżał rowerem przez przejście dla pieszych. Okazało się, że chłopiec przed tym jak wjechał na przejście zatrzymał się i zsiadł z roweru oczekując na przejście. Następnie jednak, widząc zatrzymujący się po jednej ze stron ulicy samochód, wsiadł na rower i ruszył przed siebie myśląc, że zdąży przejechać zanim z drugiej strony nadjedzie skoda. Kobieta kierująca skodą próbowała hamować, jednak z uwagi na mokrą nawierzchnię nie zdołała zatrzymać się i potrąciła chłopca. 14-latek trafił do szpitala, tam okazało się, że ma tylko niegroźne potłuczenia. Z uwagi na wiek sprawcy tego zdarzenia materiały tej sprawy trafią do sądu rodzinnego i nieletnich.
Każdy rowerzysta musi znać przepisy ruchu drogowego, aby wiedzieć jak musi zachowywać się na drodze. Wykroczenie, które najczęściej popełniają cykliści to jazda rowerem po chodniku przeznaczonym dla pieszych i przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych. Nierzadkim widokiem są rowerzyści jadący obok siebie, czy też rowerzyści niekorzystający z istniejącej ścieżki rowerowej, która biegnie wzdłuż ulicy, którą się poruszają. Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym w rozdziale trzecim zatytułowanym Ruch pojazdów wskazuje przepisy, które każdy rowerzysta musi znać. Warto odświeżyć wiedzę w tym zakresie i przypomnieć o zasadach bezpieczeństwa swoim dzieciom.
źródło: KWP
Ale właśnie nasuwa się pytanie : dlaczego policja nic z tym nie robi? Dlaczego nie zwracają uwagi na takie sytuacje wręczając mandaty dla takich rowerzystów lub osób poruszających się hulajnogami? Szybko by się nauczyli.