3.9 C
Olsztyn
czwartek, 26 grudnia, 2024
reklama

Trzy dni muzyki i pozytywnej energii. Jak było na Audioriver Festival 2022?

Materiał zewnętrznyTrzy dni muzyki i pozytywnej energii. Jak było na Audioriver Festival 2022?

Zakończył się płocki Audioriver Festival – trzy dni muzyki i pozytywnej energii, mnóstwo artystów i imprezowiczów oraz niezapomniane wrażenia.

Wyczekiwana impreza muzyczna

Audioriver Festival odbywa się w Płocku od 2006 roku. Tradycyjnie już główną przestrzeń imprezy stanowi plaża nad Wisłą pod Wzgórzem Tumskim, choć turyści oblegają także urokliwą starówkę i tereny zielone.

Tegoroczne wydarzenie zaplanowano z prawdziwym rozmachem. Na przełomie wakacji – od 29 do 31 lipca – Płock już po raz piętnasty stał się centrum muzyki elektronicznej. Na kilku scenach wystąpiło 120 wykonawców z całego świata, odbyły się Targi Muzyczne Audioriver i spotkania z artystami. Organizatorzy musieli powiększyć teren wydarzenia aż do brzegu Zalewu Sobótka. W niedzielę odbył się Sun/Day – park pomiędzy ulicami Mostową a Rybaki zapełnił się kolorami i muzyką.

Po przerwie spowodowanej pandemią apetyty były ogromne, nic więc dziwnego, że do Płocka napłynęły tysiące spragnionych wrażeń miłośników muzyki elektronicznej.

Motyw przewodni: ekologia

W tym roku motywem przewodnim imprezy była ekologia. Organizatorzy potraktowali to wyzwanie poważnie i większość scen została zbudowana z naturalnych elementów dekoracyjnych, aby ograniczyć zużycie energii.

Audioriver Goes Green jest inicjatywą całoroczną, od 2020 roku ambasadorka projektu Jagna Niedzielska prowadzi edukacyjne podcasty, przekazując wiedzę i cenne wskazówki, jak zmieniać codzienne przyzwyczajenia tak, aby jak najmniej szkodzić planecie.

#jesteśwdomu

Na terenie festiwalu utworzono specjalną strefę AUDIOHOME, gdzie dyżurowali psycholodzy, edukatorzy i wolontariusze, współpracujący na bieżąco z ochroną i służbami medycznymi. To ważne i konieczne przy organizacji tak dużego wydarzenia,

– Festiwal to nasz wspólny dom, dlatego zależy nam, aby każdy z uczestników czuł się tam jak u siebie – bezpiecznie i swobodnie. Naszym zadaniem jest zadbać nie tylko o wspaniałą zabawę, ale i o pełny komfort naszej publiczności. Przestrzeń AUDIOHOME będzie przede wszystkim odpowiadać na bieżące potrzeby, a także pełnić funkcję strefy edukacyjnej, gdzie festiwalowicze mogą przyjść z pytaniami, których nie mają śmiałości zadawać przez cały rok – tłumaczył naTemat jeszcze przed wydarzeniem szef Audioriver Festival Piotr Orlicz-Rabiega.

Strefa AUDIOHOME jest pokłosiem akcji #jesteśwdomu, która ma na celu nagłaśnianie kwestii bezpieczeństwa, praw człowieka, wykluczenia i społecznej misji festiwali, i która jest prowadzona w partnerstwie z Helsińską Fundacją Praw Człowieka, Fundacją Edukacji Społecznej i Kultury Bez Barier.

Dzień pierwszy: wyjątkowa atmosfera

Już w piątkowe popołudnie Płock zaroił się od festiwalowych gości. Można ich było zobaczyć przede wszystkim na klimatycznej starówce i w okolicach campingu – mnóstwo młodych uśmiechniętych ludzi z plecakami, przybyłych z całej Polski (a może i ze świata), wszyscy w świetnych humorach i nastawieni na intensywną zabawę.

– Uważam, że to najlepszy festiwal w Polsce. Najlepsi ludzie i muzyka – mówił „Gazecie Wyborczej” Sebastian, który przyjechał z Gdyni z dwiema znajomymi.

Wiele osób zdecydowało się na nocleg na campingu.

– Inny nocleg trudno było znaleźć, do tego ceny są wysokie. Zresztą nie byłoby takiego klimatu, jaki jest na polu namiotowym – mówiły Kamila i Julia z Łodzi.

Feeria barw i elektryzująca atmosfera

Wieczorem plaża nad Wisłą eksplodowała. Wystąpili między innymi Dasha Rush, Błażej Malinowski, Neon Chambers, Alignment, Paula Temple, I Hate Models, Kasra, Magit Cacoon, An On Bast, The Blaze, Mind Against, Ben Böhmer czy Solomun. Z powodów zdrowotnych zabrakło zapowiadanych wcześniej Len Faki i Mathame, a Joyhauser utknęli na lotnisku, ale organizatorzy fantastycznie wybrnęli z kłopotu, zapewniając zastępstwo Ketiov, Michaela Kleina i Luke’a Slatera.

Festiwalowicze zwracali też uwagę na debiutancką scenę Colour Stage i Chill, poświęconą kulturze queerowej i całej społeczności LGBTQ+ oraz fantastyczne nagłośnienie w Studio.

Dzień drugi: impreza w strugach deszczu

Sobota nie rozpieszczała pogodą: drugi dzień Audioriver Festival upłynął pod znakiem strug deszczu i kałuż, ale nikogo nie opuszczały dobre nastroje.

Nie wszystkie sceny były zadaszone, większość imprezowiczów wybierała więc te, gdzie mogła się skryć przed nieustającymi opadami.

Można się było pobawić do setów takich artystów jak Baasch, Catz ‘n Dogz, Bicep, Ame & Dixon, Ella Aculla, Dr. Rubinstein, Viper Diva czy Błażej Malinowski, który o swoim występie dowiedział się o godzinie 18:00, gdy okazało się, że nie zagrają Alan Fitzpatrick i LSDXOXO.

Dzień trzeci: Sun/Day

Sun/Day również upłynął pod znakiem nie najlepszej pogody, jednak panująca atmosfera i pozytywna energia wynagrodziły te niedogodności i tak długie oczekiwanie.

W niedzielę organizatorzy stworzyli „księgę pamiątkową”, do której każdy mógł wpisać dowolną treść, na pamiątkę „pierwszego postpandemicznego lata” w formie fizycznej, którą później zamierzają zdigitalizować i pokazać na swojej stronie.

Artyści dziękują fanom

Audioriver Festival przyniósł wiele emocji, radości i pozytywnej energii, którymi w mediach społecznościowych dzielili się zarówno artyści, jak i uczestnicy wydarzenia.

Damian Lazarus napisał: „And that’s a wrap!! 5th show in 5 days and what a way to end. Thank you everyone at @audioriver for a beautiful Sunday and congratulations to @ten_leon_pl and the team for making this great event for 15 years!” ( „I to by było na tyle! Piąty występ w ciągu pięciu dni i jakie zakończenie. Dziękuję wszystkim z @audioriver za piękną niedzielę i gratulacje dla @ten_leon_pl i załogi za organizowanie tego świetnego wydarzenia przez 15 lat!).

„Jestem pod kolosalnym wrażeniem tego, że pomimo ekstremalnych warunków przyszliście nas posłuchać. Tacy fani to skarb. Dziękuję” – napisał Mateusz Sarapata.

„Bycie częścią tak niesamowitego i ważnego tworu, jakim jest @audioriver to wielka nobilitacja i spełnienie jednego z marzeń. Niezależnie od wszystkich przeciwności losu (a zdaje się, że już więcej być ich nie mogło), na które nie mieliśmy wpływu, znaleźliśmy się w line-upie imprezy i mogliśmy zagrać w Płocku. Cała reszta nie ma znaczenia” – napisała Hubert Grupa – Duszne Granie.

Uczestnicy nie szczędzą ciepłych słów

Magdalena Juszczak napisała: „Audioriver 2022 coś PRZEcudownego. To był mój drugi udział i oba były mega… odwiedziłam wiele festiwali – ten wygrywa wszystko. Pomimo ogromnych przeciwności losu przeżyłam wspaniałą przygodę i poznałam fantastycznych ludzi. Kolejne marzenie spełnione i to podwójnie SOLOMUN i BEN BÖHMER”.

”Cudownie było tu być znowu z Wami! Chociaż przywiozłem trzy pary mokrych butów, a stopy po trzech dniach tańczenia bolą mnie tak mocno, że nie mogę chodzić” – napisał wojciech_kosinski, zamieszczając hasztagi: #audioriver #sunday #wkońcuprzestałopadać #goodvibes #music #techno #technofamily #colours #lights.

”Jak się czeka na coś 3 lata, to żadne ulewy nie są w stanie tego zepsuć” – zauważa marta.ciekawosz.

„Tańcz byle jak, ale nie do byle czego! Do zobaczenia za rok @audioriver” – zapowiada damleonarski.

Wśród uczestników wydarzenia znalazły się również znane osoby.

Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki na bieżąco zamieszczali na Instagramie zdjęcia, filmy i relacje na żywo. Pod jednym z postów Rozbickiego jedna z użytkowniczek, podpisująca się nofilterlife_by_ann, napisała: „11 lat temu poznałam tam mojego męża, jeździliśmy później co roku. Mamy dwójkę dzieci. Audioriver łączy ludzi”.

„Za małolata chodziliśmy razem do klubów, byliśmy na Love Parade. Teraz spotykamy się z @jurekprzezdziecki_epicentrum na @audioriver i jak widać mamy z tego wielką radochę” – czytamy u Noviki.

Niezapomniane emocje

Mimo niedogodności związanych przede wszystkim z niesprzyjającą zabawie pod chmurką pogodą, wspomnianymi przez internautów problemami z nagłośnieniem czy tym, że nie wszystkim artystom udało się dotrzeć na imprezę, bez wątpienia fani muzyki elektronicznej nie mogą być zawiedzeni. Wielu już teraz zapowiada, że wróci do Płocka w kolejnych latach, aby znowu poczuć tę atmosferę i pozytywną energię Audioriver Festival.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

1 KOMENTARZ

1 Komentarz
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Party dla ćpunów
11 sierpnia 2022 07:18

Super tekst sponsorowany. Co ma imprezka w Płocku do Olsztyna…. Bleeh.

Polecane