Tego typu zajęcia prowadzone w każdym roku są ważnym elementem systemu szkolenia Terytorialsów i w istotny sposób rekompensują ograniczenia dwudniowych szkoleń rotacyjnych. Każdy żołnierz WOT, raz w roku musi ukończyć tego typu szkolenie. Szkolenia zintegrowane, poza podstawowymi, wyrównawczymi oraz rotacyjnymi, są jedną z form szkoleń w jakich uczestniczą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
W istotny sposób urealnia ono całokształt szkolenia i pozytywnie wpływa na zgranie pododdziału. Taka forma szkolenia umożliwia przeprowadzenie zajęć w warunkach zwykle niedostępnych w garnizonach dlatego też najczęściej są one prowadzone na obiektach poligonowych w wymiarze 14 dni- mówi dowódca 45blp ppłk Łukasz Buczkowski.
Podczas tegorocznego szkolenia zintegrowanego Terytorialsi z Olsztyna mają za sobą strzelanie nocne z MSBS Grot, czy strzelanie z karabinu wyborowego BOR. Szkolenie było również bardzo dobrą okazją do sprawdzenia umiejętności żołnierzy w organizowaniu zasadzek, pracy na posterunku obserwacyjnym, zrywaniu kontaktu ogniowego, zakładaniu bazy patrolowej, marszu na azymut i rozpoznanie drogi marszu. Żołnierze doskonalili również strzelanie z wykorzystaniem amunicji treningowej UTM- dodaje dowódca batalionu.
Ćwiczenia odbywały się w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Orzyszu – Gaudynki, strzelnicy garnizonowej w Braniewie oraz Stałych Rejonach Odpowiedzialności 45blp. W ramach współpracy z Państwową Strażą Pożarną w Szczytnie oraz OSP Dźwierzuty żołnierze doskonalili umiejętności z kwalifikowanej pomocy przedmedycznej.
Szkolenia zintegrowane to sprawdzian nabytych umiejętności w podsumowania kolejnych etapów szkolenia. Następne szkolenia zintegrowane w 45blp odbędą się w przyszłym roku.
W 45 batalionie lekkiej piechoty w Olsztynie od początku jego istnienia odbyło się już ponad 100 szkoleń wyrównawczych, rotacyjnych oraz zintegrowanych łącznie. Najbliższe szkolenie, jakie odbędzie się w koszarach olsztyńskiego batalionu, to szkolenie wyrównawcze, dla ochotników, którzy postanowili wrócić do służby w wojsku. Od 25 czerwca w ramach programu „Wakacji z WOT” kandydaci zmagać się będą z zagadnieniami wojskowymi przez kolejne cztery weekendy. Szkolenie tradycyjnie zamknie się egzaminem tak zwaną„Pętla taktyczną”- mówi szer. Sabina Mazurek z zespołu prasowego 4W-MBOT.
Wszystkich zainteresowanych służbą w 4 Warmińsko- Mazurskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej zapraszamy do Wojskowego Centrum Rekrutacji, zachęcamy również do kontaktu z rekruterami 4W-MBOT, którzy pomogą dokonać wszelkich formalności w całym procesie rekrutacji do WOT.
W Warmińsko-Mazurskiej Brygadzie służy już ponad 3 tyś. żołnierzy. Co należy zrobić by zostać jednym z nich? Przede wszystkim zgłosić się do odpowiedniego Wojskowego Centrum Rekrutacji i złożyć wniosek o powołanie. Można również skorzystać z platformy elektronicznej e-PUAP lub też skontaktować się z mobilnym rekruterem 4W-MBOT. Do dyspozycji zainteresowanych jest również infolinia. Pod numerem telefonu 800-696-077 można uzyskać wszelkie odpowiedzi w zakresie służby w WOT, informacje uzyskamy również za pomocą strony www.rekruterzy.terytorialsi.wp.mil.pl.
Terytorialsi po każdym szkoleniu zasilają szeregi poszczególnych batalionów, wchodzących w strukturę 4W-MBOT, m. in. w piątego nowo powstającego 44 batalionu lekkiej piechoty w Ełku. Żołnierze 44blp będą stacjonowali w Ełku. Szef Sztabu Generalnego 11 kwietnia podpisał oficjalną decyzję wykonawczą w tej sprawie. Będzie to batalion sformułowany głównie z ełczan. Siedziba WOT w Ełku będzie mieściła się przy ul. Kościuszki, natomiast obiekty szkoleniowe oraz logistyczne będą rozmieszczone przy ul. Dolnej, w obiektach wojskowych.
źródło: WOT
Zamiast nich w naszej obronie staną bojówki lewackie z tęczowymi sztandarami i gołymi tyłkami a na ich czele marta lempart z czerwonym piorunem w dłoni rycząc wypier****ć przegoni wszelkie zło od naszych granic.
A gdzie są: wiecznie walczący kibolo-patrioci, walczący z tęczą, walczący rycerze chrystusa i całe te tałatajstwo od korwina, brauna i krzysia bosiusiaka. Przecież to oni mieli bronić Polski. Coś tam kiedyś bredzili, że jak przyjdzie co do czego to oni … że oni chcę, że dajcie im pałki i race i pójdą w bój. Bo tylko tyle z bełkotu wynikało.