Do redakcji dotarła relacja uczestnika ze zdarzenia które miało miejsce w Kortowie 23 kwietnia. Podczas spaceru dostrzegł on interwencję policji oraz straży kortowskiej.
Na miejscu zdarzenia okazało się, że przy dawnej rybaczówce w Kortowie trwa odholowanie lawetą roweru wodnego.
Z informacji uzyskanych od mieszkańców osiedla Dajtki wynika, że w trakcie weekendu doszło do przypięcia rowerów wodnych do słupków, z których korzystają mieszkający w okolicy wędkarze. Przy czym każdy z nich korzysta z zamontowanych samodzielnie przez siebie słupków.
Dlatego też nie małe poruszenie wywołał widok dwóch rowerów wodnych przypiętych pośród łódek.
Na miejscu interweniowało kilku funkcjonariuszy i straż kortowska, co wskazywała, iż nie jest to jedynie „nieuprawnione zajęcie miejsca postojowego.”
Sytuacja wyglądała na nerwową i wydawało się, że ma miejsce gorąca dyskusja pomiędzy interweniującymi policjantami i uczestnikami interwencji.
Z informacji uzyskanych przez redakcje od rzecznika KMP Olsztyn wynika, że olsztyńscy policjanci wykonywali czynności w związku z otrzymanym zgłoszeniem, z którego wynikało, że miało dojść do kradzieży roweru wodnego. Trwa wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.
Czy w Olsztynie po serii kradzieży miejskich hulajnóg, złodzieje upatrzyli sobie rowery wodne?