Osierocona dziewczynka, która mieszka w gminie Gietrzwałd, sama wyszła z posesji i wędrowała po pobliskim lesie. Po blisko dwóch godzinach dziecko zostało odnalezione przez służby ratunkowe, w dobrym stanie pomimo braku bucików.
Bramy i furtki posesji były otwarte, więc dziecko swobodnie wyszło z ogrodu i wędrowało po lesie. Oficer prasowy olsztyńskiej policji Rafał Prokopczyk zaapelował do opiekunów dzieci, aby zwracali uwagę na to, żeby zamykać posesję, zwłaszcza w pobliżu lasów.
Policjanci, strażacy i sąsiedzi przez kilkadziesiąt minut poszukiwali dziewczynkę, po czym została odnaleziona przez policję w pobliskim lesie. Została badana przez zespół medyczny, który stwierdził, że nie ma powodu do hospitalizacji.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi olsztyńska policja. „Bardzo prosimy, aby rodzice lub opiekunowie naprawdę byli czujni i uważni, by takie sytuacje nigdy się nie powtórzyły. To wielkie szczęście, że dziecko zostało odnalezione w dobrym stanie” – podkreślił Prokopczyk.
źródło: PAP