Czteroletnia Zuzia z Barczewa choruje na Neuroblastomę, bardzo rzadki nowotwór dziecięcy. Rozpoczęła już terapię, jednak bez kosztownego leczenia za granicą, dziewczynka może umrzeć.
Link do zbiórki na ratunek Zuzi: https://www.siepomaga.pl/zuzia-alicka
Dla Zuzi Alickiej z Barczewa rozpoczął się wyścig z czasem. Śmiertelna choroba wymaga specjalistycznego leczenia w klinice w Barcelonie:
“Nasza córeczka, jak każde dziecko, była wulkanem energii. Nowotwór zaatakował z ukrycia. Coś, co pozornie było zwyczajną dolegliwością, okazało się symptomem śmiertelnej choroby, która zabija rówieśników Zuzi na całym świecie. W momencie, gdy usłyszeliśmy diagnozę nasze serca pękły na pół. W krótkim czasie spadł na nas grad tragicznych informacji.
Obraz zaawansowanej choroby onkologicznej. Przyjęcie na oddział, pierwsze badania i kolejne ciosy – lekarze wykryli dwa guzy w jamie brzusznej, każdy po ponad 10 cm, z czego jeden aktywnie krwawiący do brzucha… Stan Zuzi był krytyczny, potrzebna była natychmiastowa operacja. Pamiętam z tego dnia jedno, pytanie „czy moje dziecko dożyje diagnozy?”. Tych emocji nie da się opisać… Potwierdzenie, że naszym przeciwnikiem jest nerwiak zarodkowy to była kwestia czasu. IV stadium zaawansowania, liczne przerzuty do kości i szpiku, guz w klatce piersiowej, przerzuty do wątroby. Całe ciało naszej Zuzi było zaatakowane! Dodatkowe badania były druzgocące- badanie genetyczne wykazało że drań jest wybitnie >>złośliwy<<” – czytamy w opisie zbiórki.
By pomóc dziewczynce trzeba zebrać półtora miliona złotych. Organizatorem zbiórki jest Fundacja dla Dzieci z Chorobami Nowotworowymi KRWINKA. Poza trwającą zbiórką, utworzono także specjalną grupę z licytacjami “Uśmiech dla Zuzi Alickiej“, gdzie można wspomóc finansowo rodziców czterolatki kupując bądź sprzedając różnego rodzaju rzeczy.
“Prowadziliśmy długą i wykańczającą walkę z całych sił trzymając się nadziei… Niestety, leczenie nie przynosiło rezultatów, a Zuzia była coraz słabsza. Terapia doprowadziła nas na skraj – najgorsze mogło przyść w każdej chwili! Niemalże z dnia na dzień podjęliśmy decyzję o wyjeździe i kontynuacji leczenia w Barcelonie. Trwają badania, niebawem poznamy szczegółowy plan terapii, ale już wiemy, że koszty ratowania życia naszej córeczki będą ogromne. Ogromna kwota musi zostać zebrana jak najszybciej, w innym przypadku leczenie zostanie wstrzymane. Tu i teraz – potrzebna jest pełna mobilizacja! Twoje wsparcie to nadzieja – w tym momencie jedyna, jaką mamy na ratowanie życia i zdrowia naszego dziecka” – piszą rodzice dziecka.
Link do zbiórki na ratunek Zuzi: https://www.siepomaga.pl/zuzia-alicka