11. pułk artylerii z Mazur przeprowadził polskiego żubra o imieniu „Maniek” przez zasieki na granicy z Białorusią, aby wrócił do swojego stada w Polsce. Zwierzę od kilku tygodni próbowało samodzielnie powrócić do stada, ale nie mogło przejść przez zasieki. Wojsko wykorzystało concertinę, by usunąć przeszkody oraz wyłożyło karmę, by zwabić żubra na polską stronę granicy. Wiceszefowa MKiŚ, Małgorzata Golińska, wyjaśniła, że służby środowiskowe na granicy reagują na różne sytuacje i jeśli widzą zwierzę po białoruskiej stronie granicy, ale uważają, że może być bezpiecznie przeprowadzone na polską stronę, wtedy próbują to zrobić. W przypadku „Mańka” wojsko przeprowadziło zwierzę przez granicę, a żubrzyca została z powrotem zjednoczona ze swoim stadem.
Źródło: PAP
To był koń a w zasadzie żubr trojański 🙂
Pojawiły się już w tym roku żurawie na Warmii i Mazurach , to widać i słychać.