Sanepid rozpoczął przegląd wykrywania pasożytów przewodu pokarmowego u olsztyńskich przedszkolaków. Projekt realizowany jest już trzeci rok z rzędu, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się takich infekcji.
Jak powiedziała Klaudia Tamowska z laboratorium Sanepidu, takie badania prowadzone są obecnie w jednym z olsztyńskich przedszkoli i obejmują ponad sto dzieci. Planowane są także w kolejnych przedszkolach w mieście, ale będzie to zależało od rozwoju sytuacji związanej z COVID-19. Udział w badaniu jest dobrowolny. Sanepid udostępnia materiały informacyjne i pakiety do pobierania próbek do badań, które są tworzone przez rodziców. „Badania są bezpłatne. Po ich wykonaniu rodzice otrzymują wyniki. Oczywiście wszystkie te dane są poufne i informacja trafią wyłącznie do wiadomości rodziców” – powiedziała Tamowska.
Testy parazytologiczne dla przedszkolaków mają na celu sprawdzenie skali problemu, ale także upewnienie się, że zarażone dzieci mogą jak najszybciej rozpocząć leczenie. Istnieją powody, by sądzić, że pasożyty żołądkowo-jelitowe występują bardzo często u dzieci w tej grupie wiekowej. Dotyczy to zwłaszcza młodszych dzieci, które nie mają jeszcze ustalonych nawyków higienicznych i żyją z rówieśnikami. Najczęściej wykrywanymi pasożytami są owsiki, lamblie i włosogłówki.
W 2019 roku przeprowadzono pierwszy etap badań parazytologicznych dla przedszkolaków w Warmińsko-Mazurskim Sanepidzie. Objęli następnie siedem przedszkoli w gminach Purda, Olsztynek, Gietrzwałd i Jonkowo. Około 27 procent z 58 dzieci miało infekcję. W 2020 roku przebadano 91 dzieci z jednego z olsztyńskich przedszkoli. Pasożyty przewodu pokarmowego wykryto w 44 z nich, tj. ponad 48%. Projekt badawczy został zawieszony z powodu pandemii. Służby sanitarne chcą, aby w przyszłości badaniami profilaktycznymi objęte było całe województwo warmińsko-mazurskie, bo na ten cel pozyskiwane są środki finansowe.
źródło: PAP