W mediach społecznościowych pojawił się wpis poszkodowanego, który twierdzi, że został pobity w Kortowie.
Na Spotted:Olsztyn ktoś opublikował ogłoszenie: – Pozdrawiam ziomków co we trzech zaczęli mnie bić wczoraj pod summerem może jakiś rewanż po kolei na trzeźwo?
Do naszej redakcji odezwała się osoba, która była naocznym świadkiem tego zdarzenia. Przedstawia zupełnie inną wersję wydarzeń. – To było między DS 9, a DS 10, a nie przed Sumerem. Koleś najpierw skakał do wszystkich, a później był zdziwiony, że trzech się zebrało i chciało mu dać lekcję. Ochrona klubu dostała cynk i nie doszło do rękoczynów. Później na miejsce przyjechała Straż Kortowska i go przejęła. wiele osób twierdziło, że ten chłopak był pod wpływem jakiś substancji.
pod postem pojawiło się wile komentarzy. Paweł napisał: – Lepiej iść na Facebooka niż na policje. Brawo.
Halina dodała: – Wielcy bohaterzy trzech na jednego. Tchórze nic innego. Jakub ma nawet teorię: – Chłopaki nie odzywajcie się to pewnie konfident i chce was na psy zagonić rura.
W tym tygodniu było to samo, dwóch pseudo studentów pod klubem prowokowało i groziło studentowi bo sie rzekomo patrzył na jego dziewczynę który był nic nie winny. Tylko iskry brakowało aby doszło do pobicia. Takie wiejskie prowokacje często kończą sie tragicznie. A co jak któryś pod wpływem emocji wyciągnie nóż i dźgnię agresora?
Chciał być kozakiem został przygłupem 🥴