Policjanci z Barczewa pracowali na miejscu zdarzenia drogowego DK-16. Kierowca osobówki wyprzedzając kolumnę pojazdów, w celu uniknięcia czołowego zderzenia z pojazdem jadącym z naprzeciwka, nagle zahamował i próbował „schować się” między auta jadące prawym pasem. W wyniku tego manewru zahaczył o tył innego auta, dachował i wpadł do rowu. Mimo, że zdarzenie wyglądało dość poważnie to nikt nie odniósł obrażeń.
Głównymi przyczynami powstawania zdarzeń drogowych na terenie powiatu olsztyńskiego z winy kierujących są – niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami oraz nieprawidłowe wyprzedzanie i wymijanie. To ostatnie było przyczyną zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś rano (11.04.2016) na DK-16 koło Barczewa.
Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu, kierujący skodą mężczyzna wyprzedzając kolumnę pojazdów, w celu uniknięcia czołowego zderzenia z pojazdem jadącym z naprzeciwka, nagle zahamował i próbował „schować się” między auta jadące prawym pasem. W wyniku tego manewru zahaczył o tył isuzu, dachował i wpadł do rowu. Mimo, że zdarzenie wyglądało dość poważnie to nikt nie odniósł obrażeń.
Z policyjnych danych wynika, że w okolicach miejscowości Łęgajny gm. Barczewo tylko w ubiegłym roku doszło do 7. wypadków, w których jedna osoba zginęła a 6. zostało rannych. Odnotowano tam również 29 kolizji. W sumie to 36 zdarzeń drogowych w tym miejscu i z uwagi na tą ilość, ten odcinek jest często nadzorowany przez drogówkę.
Kierowca, który dziś spowodował pod Barczewem kolizję został ukarany wysokim mandatem karnym, a na jego koncie pojawiły się punkty karne.