W miejscowości Lutry w powiecie olsztyńskim doszło do tragicznego wypadku. Konar drzewa spadł na jadące auto, w wyniku czego 59-letni kierowca zginął na miejscu. Na miejsce zdarzenia skierowano służby ratunkowe, policję oraz grupę dochodzeniowo-śledczą wraz z technikiem kryminalistyki.
Region Olsztyna nawiedził silny wiatr, któremu towarzyszyły porywy dochodzące nawet do 75 km/h. Strażacy interweniowali już ponad 360 razy, usuwając połamane drzewa i konary z drogi. W akcji usuwania jednego z drzew ranny został strażak ochotnik.
Silny wiatr wystraszył również żeglarzy, gdyż jeziora stały się niemal puste. IMGW informuje, że tendencja wiatru jest słabnąca, jednak lokalnie mogą jeszcze występować porywy dochodzące do 70 km/h.
Źródło: PAP
Drzewa powinny być pościnane przy drogach a w tym miejscu gdzie zginął kierowca skody rosną same stare drzewa. Co chwilę spadają tam ogromne gałęzie na drogę . Nie jest to pierwsze drzewo na tej drodze które wyrwał wiatr.
Jak dobrze to rozegrać to zarządca drogi trochę wybeceluje. Wypadało by okresowo zbadać stopień spruchnienia drzew.