Czytelnicy zgłosili swoje zastrzeżenia odnośnie stanu drogi na ul. Kotańskiego w Olsztynie. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Zieleni i Transportu.
Jakiś czas temu otrzymaliśmy informację o katastrofalnym stanie drogi na ul. Kotańskiego (w pobliżu DPS-u „Barka”) w Olsztynie. Czytelnicy poinformowali o tym, że obecny stan drogi stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno pojazdów, jak i pieszych – szczególnie matek, które odprowadzają swoje dzieci do pobliskich przedszkoli, a także osób niepełnosprawnych, które znajdują się pod opieką wspomnianego DPS-u.
Wspomniane problemy dotyczą wyboi, braku wyznaczonych pasów ruchu oraz miejsc do parkowania, a także braku ciągu pieszego. W godzinach szczytu droga ta stanowi objazd dla ul. Artyleryjskiej, co zdaniem czytelników znacząco naraża bezpieczeństwo pieszych. Pozostaje również kwestia tego, jak bardzo sytuacja pogarsza się tam w trakcie deszczu. Zdaniem czytelników ulica ta została zapomniana.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Zieleni i Transportu w Olsztynie.
– Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w miarę posiadanych środków dokłada wszelkich starań aby zachować przejezdność wspomnianej drogi i utrzymać ją w możliwie najlepszym stanie. Z uwagi na charakter drogi, w tym ukształtowanie terenu przy ul. Kotańskiego – profilowanie, uzupełnianie oraz mechaniczne zagęszczanie nawierzchni są jedynymi działaniami, które na tym obszarze jesteśmy w stanie realizować. I dlatego regularnie jest ona wyrównywana – tylko w tym roku profilacje nawierzchni przy użyciu równiarki oraz walca na ul. Kotańskiego były przeprowadzone w marcu, czerwcu oraz na początku sierpnia. Jednak wspomniany, gruntowy charakter drogi, sprawia że prace te nie przynoszą długotrwałego efektu, a na pogarszanie się stanu jej nawierzchni niestety znaczący wpływ mają warunki pogodowe. Dlatego też prace przy użyciu ciężkiego sprzętu planowane są jeszcze przynajmniej raz w tym roku.
Postulaty, które dotyczą utwardzenia drogi czy niwelacji terenu mogłaby spełnić jedynie kompleksowa przebudowa ulicy. Z uwagi na fakt, że jest to droga gminna mamy niestety bardzo ograniczone możliwości wnioskowania o środki zewnętrzne na jej kompleksową modernizację. Natomiast wymiana nawierzchni na całej jej długości, wraz z wybudowaniem od podstaw systemu odwodnienia, wykracza poza kompetencje oraz możliwości finansowe ZDZiT. Niestety w związku z wprowadzeniem stanu epidemii Covid-19 i bezpośrednim wpływem na plany budżetowe miasta, w pierwszej kolejności muszą zostać zakończone te inwestycje, które zostały już przyjęte do realizacji – odpowiedział nam rzecznik prasowy Michał Koronowski.
jeśli ulica Kotańskiego jest w opłakanym stanie to zapraszam Pana Redaktora na ulicę Zagłoby 🙂
jest jeszcze gorzej .
Ulica Jarocka na odcinku od Sikorskiego do Wilczyńskiego wcale nie lepiej wygląda