0
-0.3 C
Olsztyn
środa, 17 grudnia, 2025
reklama

Nowe serwisy na TKO: Sport | Nekrologi

Śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku na Pisie, stan sternika – bardzo ciężki

WiadomościŚledczy wyjaśniają okoliczności wypadku na Pisie, stan sternika - bardzo ciężki

Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na rzece Pisie jest w toku. We wtorek, podczas rejsu jachtem, dwóch dorosłych żeglarzy wpadło do wody po tym, jak statek zahaczył o linię wysokiego napięcia. Na pomoc pospieszył 14-letni chłopiec, który niestety utonął. W środę przeprowadzona zostanie sekcja zwłok dzieciaka, przyczyna zgonu nie jest jeszcze znana – informuje prokurator rejonowy w Piszu Rafał Kulągowski.

reklama

Według poczynionych już ustaleń przez policję i prokuraturę, co najmniej jedna z linii wysokiego napięcia była dobrze oznakowana, ale załoga jachtu nie złożyła masztu. Jacht przepłynął pod jedną z linii i, gdy załoga zorientowała się, że nie zmieści się pod drugą, próbowali zatrzymać łódkę. W efekcie doszło do zahaczenia o linię i wypadnięcia dwóch porażonych prądem żeglarzy – w tym sternika łodzi – za burtę.

14-letni chłopiec natychmiast skoczył do wody, aby ratować pozostałych na pokładzie. Niestety, zmarł po chwili. Władze Pisza zdecydują wkrótce, jak upamiętnić bohaterskie zachowanie zmarłego. Burmistrz miasta, Andrzej Szymborski, określił zachowanie chłopca jako „wzór w obecnych, pełnych chamstwa i znieczulicy czasach”. Natomiast prokurator Kulągowski ocenił, że utonął „jak prawdziwy bohater”, a jego postawa zasługuje na najwyższe uznanie.

reklama

Jacht płynął z Krakowa i okolic, 49-letni sternik jest jednym z porażonych prądem żeglarzy. Wszyscy ze załogi byli trzeźwi, a na pokładzie łodzi nie było pitego alkoholu. Stan jednego z porażonych prądem żeglarzy jest bardzo ciężki, przebywa na OIOM. Drugi jest po zabiegu, jego stan jest nieco lepszy, ale wciąż poważny – powiedział dyrektor szpitala w Piszu, Marek Skarżyński.

Linie wysokiego napięcia na Mazurach są oznakowane znakami na szlaku żeglownym i zawieszone na nich są kule dla lepszej widoczności. Nie było już dawno wypadku, w którym jacht zahaczyłby o linię wysokiego napięcia. Prokuratorzy wstępnie zakwalifikowali tę sprawę jako nieumyślne spowodowanie śmierci chłopca i spowodowanie wypadku w ruchu wodnym.

Źródło: PAP; fot. KPP Pisz

Przeczytaj także

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
Włącz powiadomienia e-mail
Wyślij maila o
0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

Kursy maturalne z biologii i chemii w Olsztynie

Dlaczego warto korzystać z kursów maturalnych?

Jak wspierać organizm przy intensywnym treningu?

Odpowiednio dobrane preparaty mogą stanowić praktyczne wsparcie codziennego stylu życia.

Bransoletki męskie – jak je nosić i z czym łączyć?

Coraz więcej panów sięga po dodatki, które podkreślają ich styl i charakter.

7 pomysłów na prezent pod choinkę dla niej

Kup coś, co wywoła uśmiech i zainspiruje.

Migracja do Shopify krok po kroku – o czym powinieneś wiedzieć?

Ważne jest zachowanie odpowiedniej kolejności działań.

Czy używany iPhone 15 Pro to rozsądny wybór dla wymagających użytkowników?

Zakup smartfona z najwyższej półki nie zawsze musi oznaczać sięganie po fabrycznie nowy egzemplarz.

Jaki prezent na święta przygotować własnoręcznie?

Dlaczego warto postawić na upominki bożonarodzeniowe zrobione samodzielnie.

Jak przygotować gabinet stomatologiczny do codziennej pracy? Niezbędne materiały i akcesoria

Właściwe przygotowanie gabinetu stomatologicznego gwarantuje bezpieczeństwo i efektywność pracy.
reklama
reklama