Dwie osoby zostały zatrzymane ws. oszustw i fałszowania faktur. Straty wyceniono na ponad 3 miliony złotych.
W wyniku śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Suwałkach policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Olsztynie zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy podejrzani są o wyłudzanie od połowy 2018 r. pieniędzy w kwocie ponad 3 300 000 zł. z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko – Mazurskiego na lata 2014-2020. Funkcjonariusze przeprowadzili przeszukania w dwóch miejscowościach na terenie województwa warmińsko-mazurskiego (w Ełku i Gołdapi) oraz na terenie województwa podlaskiego (w miejscowościach Góra i Zdręby).
“LEWE SZKOLENIA“
Podejrzani zarządzali spółką szkoleniową, która organizowała w Ełku szkolenia dla mikro i małych przedsiębiorców. Szkolenia miały dotyczyć marketingu, autopromocji, strategii rozwojowych itp. Brały w nich udział przeważnie małe firmy usługowe – głównie z Ełku – z różnych branż, jak zakłady fryzjerskie, wulkanizacyjne, kosmetyczne, transportowe, czy krawieckie. Szkolenia były w 80% refundowane ze środków unijnych.
Zgodnie z prawem, aby przedsiębiorca mógł skorzystać z refundacji wybierał z bazy szkoleń odpowiednie dla siebie rozwojowe szkolenie i je opłacał. Następnie od Operatora środków unijnych otrzymywał zwrot 80% wydatków.
Z ustaleń śledztwa wynika odwrotny, bezprawny schemat działania. Aby otrzymać jak największą refundację podejrzani ustalali cenę szkoleń nawet na kwotę ponad 7 tys. zł za jednodniowe szkolenie lub ponad 20 tys. zł za stacjonarne trzydniowe szkolenie. Następnie podejrzani sami pozyskiwali chętnych na szkolenia płacąc im po kilka tysięcy złotych. W związku z wysoką ceną szkoleń, firma szkoleniowa często sama przekazywała przedsiębiorcom pieniądze, aby „opłacili” u niej szkolenie. W efekcie przedsiębiorcę szkolenie nic nie kosztowało, a jeszcze otrzymywał od firmy kilka tysięcy złotych, natomiast firma szkoleniowa przejmowała pozostałą wartość refundacji ze środków unijnych.
Z zebranego materiału dowodowego wynika też podejrzenie, że szkolenia w części były pozorne, a niektóre firmy miały brać udział w kilku różnych szkoleniach. Aby następnie obniżyć podatek dochodowy spółka szkoleniowa korzystała z fikcyjnych faktur kosztowych.
OGROMNE STRATY
W wykryciu przestępstw udział miał również Urząd Skarbowy w Suwałkach (z uwagi na formalną siedzibę spółki na terenie powiatu suwalskiego). W śledztwie dotychczas ustalono co najmniej 89 podmiotów, które miały otrzymać taką refundację, a stwierdzona wartość start wynosi ponad 3,3 mln zł. W sprawie zatrzymano dwie osoby. Prokurator Prokuratury Okręgowej w Suwałkach przedstawił mężczyźnie 8 zarzutów, a kobiecie 5. Zarzuty dotyczą popełnienia głównego przestępstwa oszustwa, jak też fałszowania faktur VAT oraz przestępstw karnoskarbowych. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Sąd Rejonowy w Suwałkach zastosował wobec 43-latki i 41-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Źródło: KWP