Węgorzewscy policjanci zatrzymali 49-letniego mężczyznę, który miał ukraść rower listonoszowi. W trakcie przesłuchania mieszkaniec miasta przyznał się do popełnionego wykroczenia i usłyszał zarzut. Sprawca nie potrafił wytłumaczyć policjantom dlaczego to zrobił. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Kilka dni temu, węgorzewscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży roweru. Zgłaszającym i zarazem pokrzywdzonym okazał się listonosz, który pozostawił swój jednoślad przed blokiem i poszedł dostarczać listy. Kiedy po kilku minutach wrócił okazało się, że jego rower został skradziony. Dzielnicowi i policjanci ds. wykroczeń zajęli się wyjaśnianiem tej sprawy. Wczoraj (17.12) ustalili i zatrzymali 49-latka, który miał ukraść rower listonosza i ukryć go w pomieszczeniu gospodarczym. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do popełnionego wykroczenia i usłyszał zarzut. Mieszkaniec Węgorzewa nie potrafił wytłumaczyć policjantom dlaczego to zrobił.
Policjanci odzyskali rower i przekazali listonoszowi. Teraz 49-latek za popełnione wykroczenia odpowie przed sądem.
rak