Czy plakat z paskiem przesłaniającym oczy kandydatom do Parlamentu Europejskiego narusza prawo? Według Zakład Targowisk Miejskich tak. Antykampania wyborcza “Solidarności” nie pojawi się na olsztyńskich tablicach informacyjnych.
NSZZ “Solidarność” włączyła się na początku maja w kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Przygotowana została kampania społeczna, która miała na celu informowanie wyborców na temat kandydatów, którzy popierali w głosowaniach rozwiązania wymierzone w pracowników. W całej Polsce pojawiły się plakaty, na których widnieją twarze polityków na tle kojarzącym się ze zdjęciami z kartoteki policyjnej. Oczy mają przesłonięte paskiem, na którym widnieje adres strony: sprawdzpolityka.pl. Całość opatrzona jest hasłem “Oszukał wyborców. Teraz chce uciec do Europarlamentu”. Tego typu bilbordy pojawiły się w kilku miejscach w Olsztynie. Miejski oddział “Solidarności” chciał wykorzystać to promowania kampanii społecznej również słupy ogłoszeniowe.
– Olsztyn dysponuje około 80 słupami ogłoszeniowymi, z czego ponad 20 zostało przekazanych do użytku komitetów wyborczych. Chcieliśmy wykupić komercyjną przestrzeń na pozostałych – mówi Wojciech Kowalski z olsztyńskiej “Solidarności”.
Odpowiedź Zakładu Targowisk Miejskich była negatywna. W piśmie (które otrzymaliśmy do wglądu od przedstawicieli związku) urzędnicy motywują to w taki o to sposób: “wizerunek (…) w sposób jednoznaczny nawiązuje do przyjętego powszechnie w mediach przedstawiania osób, którym został formalnie przedstawiony zarzut popełnienia przestępstwa”. Taki komunikat graficzny narusza regulamin Zakładu Targowisk Miejskich. Według Wojciecha Kowalskiego tego typu przekaz nie narusza dobrego imienia osoby fizycznej, ponieważ “zakres krytyki osób publicznych jest większy”.
– “Solidarność” chciała wykupić komercyjną przestrzeń na słupach ogłoszeniowych w mieście. Ze względu na prezentację osób, która może kojarzyć się z osobami skazanymi – mówi Aneta Szpaderska rzeczniczka ratusza.
Miasto nie administruje miejscami reklamy wielkopowierzchniowej, więc bilbordy można zobaczyć w kilku miejscach w Olsztynie. Zostały one opłacone przez zarząd główny związku.
KM