Z inicjatywy grupy Olsztyn Lakers na ścianie budynku przy Wydziale Humanistycznym UWM-u powstaje wieki mural, mający upamiętniać rocznicę pierwszych wolnych wyborów. – Chcemy pokazać, że można – mówi prezes klubu Bartosz Bania.
Kultura jest sferą, w której – mniej lub bardziej aktywnie – uczestniczymy wszyscy, bez względu na nasze zajęcie czy wykonywany zawód. Doskonałym tego przykładem jest Stowarzyszenie Klub Futbolu Amerykańskiego Olsztyn Lakers, dzięki któremu szara ściana między Centrum Konferencyjnym a Wydziałem Humanistycznym zamienia się w kolorowy mural, na którym obok mapy Polski, hasła “25 lat wolności” i dat 1989-2014 możemy podziwiać sylwetkę amerykańskiego futbolisty.
– Za jego wykonanie odpowiedzialny jest Maciej Gryko (który brał udział m.in. w przygotowaniu olbrzymiej flagi na mecz towarzyski Lechii z Barceloną – red.). Graffiti będzie jeszcze uzupełnione o słowa Jana Pawła II “Nie ma wolności bez Solidarności” oraz logotypy Olsztyn Lakers, Olsztyna i UWM-u – poinformował Bartosz Bania, prezes zarządu i założyciel olsztyńskich Lakersów.
Projekt został dofinansowany ze środków Urzędu Miasta, jednak jego pierwotną lokalizacją nie było olsztyńskie Kortowo. – Chcieliśmy zrobić graffiti w centralnej części miasta, w okolicach ul. Warszawskiej albo starówki, jednak atrakcyjne miejsca często zajmują reklamy albo są ścianami zabytkowych budynków – dodaje prezes stowarzyszenia. – W tej sytuacji z pomocą przyszedł UWM, z którym współpracujemy, dzięki czemu realizujemy nasz projekt w Kortowie.
Upamiętnienie rocznicy pierwszych wolnych wyborów oraz “Solidarności” jest jedną z pierwszych akcji kulturalnych angażujących członków Olsztyn Lakers, ale nie będzie z pewnością ostatnią. – Finanse na kulturę są, niestety, ograniczone. Pierwotnie nasz projekt miał być akcją streetartową, połączoną z koncertem hiphopowym i graffiti. Ze względu na ograniczone fundusze zdecydowaliśmy się na mural w Kortowie i zorganizowanie imprezy w olsztyńskim pubie Carpenter, która odbędzie się 25 października. W przyszłości planujemy kolejne inicjatywy, może np. beach party nad jeziorem Ukiel, zakrojone na szerszą skalę. Chcielibyśmy pokazać innym, że można – tak o planach Lakersów mówił Bartosz Bania.
Graffiti usytuowane w ruchliwym miejscu w Kortowie mijać będą setki osób. Co myślą na temat projektu sami studenci?
– Fantastyczna inicjatywa. Dobrze, że ktoś się w końcu zajął tą pustą ścianą, ale ten sportowo-Solidarnościowo-katolicki miszmasz stylistyczny do mnie nie przemawia – komentuje Kasia, doktorantka z Wydziału Humanistycznego. Entuzjastycznie o malunku wypowiada się Zbyszek, student kortowskiego Wydziału Kształtowania Środowiska i Rolnictwa: – Zaskakiwać może nieco postać amerykańskiego futbolisty, ale chyba tylko tych, którzy nie znają przesłania muralu. Olsztyn Lakers wyszło z dobrą inicjatywą. Bardzo dokładne, estetyczne wykonanie projektu w formie graffiti na murze trafi do wszystkich ludzi i na pewno bardziej do młodzieży.
JC
“gest Kozakiewicza”mogli wykonać !!!!!!!!!!!!!!
Po pierwsze, 25 lat to slogan stworzony przez rządzących, mających utwierdzić nas w przekonaniu, że żyjemy w kraju mlekiem i miodem płynącym. Byli działacze PZPR dalej w polityce, brak rozliczeniem z okresem komunizmu oraz ludźmi, którzy do dzisiaj nie są osądzeni za działalność w tym systemie.
Po drugie, Olsztyn tak kojarzy się z futbolem (do tej pory nie rozumiem sportu nazwanego futbolem, który nóg używa do biegania i kopaniu okazyjnym piłki) jak Hitler z pokojem.
Po trzecie, czemu Orzeł nie ma korony?
Pozdrawiam.
P.S.
Jako studentowi UWM, osobiście nie podoba mi się ten “projekt”.