Pod osłoną nocy przecinał przewody i za jednym zamachem kradł nawet kilkadziesiąt metrów kabli. Łup wrzucał do auta i sprzedawała na złom. Konrad W. (37 l.) został złapany na gorącym uczynku.
Olsztyńscy policjanci zatrzymali Konrada W. gdy ten próbował ukraść kabel telekomunikacyjny. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do siedmiu, podobnych kradzieży. Schemat był zawsze taki sam – mieszkaniec Olsztyna przyjeżdżał w nocy we wcześniej upatrzone miejsce. Wybierał tereny budowy, gdzie pracownicy kładli w ciągu dnia przewody telekomunikacyjne. Za pomocą haka odbezpieczał pokrywy studzienek, przecinał przewody i zwijał nawet kilkadziesiąt metrów kabli. Tak zdobyty towar przewoził swoim samochodem do punktów skupu złomu. Właściciel skradzionych przewodów oszacował straty na 45 tys. zł. Konrad W. usłyszał 7 zarzutów kradzieży, usiłowania kradzieży oraz zniszczenia mienia. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.