Parę dni temu skradziono pokrywę studzienki. W wielkanocną niedzielę do prowizorycznie zasłoniętego deską otworu wpadło dziecko w wieku przedszkolnym.
Do studzienki koło budynku przy ul. Wyszyńskiego 6 wpadło 5-letnie dziecko. Bawiło się blisko otworu kanalizacji. Kilka dni wcześniej została skradziona pokrywa i właz zastępowała drewniana deska. Mieszkańcy nie dali rady wyciągnąć dziecka i wezwali na miejsce strażaków. Studnia miała prawie trzy metry głębokości. Dziecko zostało zabrane na obserwację do szpitala.