Dzięki anonimowej informacji policja zdołała zapobiec tragedii. 47-latek chodził po torowisku. Na miejsce wysłano nieoznakowany samochód policji.
W piątek (21.03.) kilka minut przed godziną 13 do oficera dyżurnego morąskiej policji zadzwonił anonimowy rozmówca informując, że po torowisku chodzi człowiek. Policjanci szybko pojechali we wskazane miejsce. Niedaleko stacji zauważyli mężczyznę siedzącego na torach kolejowych. Po dobiegnięciu siłą ściągnęli mężczyznę z torowiska. Chwilę później w tym miejscu przejechał pociąg pośpieszny. Funkcjonariusze pijanego 47-latka przekazali pod opiekę specjalistów.Teraz trwają ustalenia, co do przyczyny jego zachowania.
Posłuchaj nagrania.