fbpx
24 C
Olsztyn
czwartek, 21 września, 2023
reklama
reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

Trzydziestoletnia pacjentka przejdzie nowatorską operację wszczepienia implantu do żuchwy

OlsztynTrzydziestoletnia pacjentka przejdzie nowatorską operację wszczepienia implantu do żuchwy

W czwartek (24.07) w Miejskim Szpitalu Zespolonym w Olsztynie odbędzie się jedna z pierwszych w kraju operacji wszczepienia indywidualnego implantu stawu skroniowo – żuchwowego. Procedura ta nie jest ujęta w katalogu świadczeń NFZ  a normalnie koszt implantu sprowadzanego z USA wynosi ponad 10 tys. euro.

reklama

Pacjentka, to trzydziestoletnia kobieta, która cierpi na niedorozwój jednej części żuchwy a także niedorozwój ucha wewnętrznego.

– Kobieta ma cofniętą żuchwę, zeszpeconą twarz, co jest nie tylko problemem medycznym, ale także psychologicznym – ocenia dr Anna Bromirska – Małyszko.

reklama

Normalnie taka operacja to koszt około 60 tys. złotych wraz z zakupionym implantem, który potrafi kosztować ponad 40 tys. złotych. Dr Anna Bromirska – Małyszko wraz z dr M. Elgalalem z Pracowni Implantów Medycznych Technopark w Łodzi zaprojektowali indywidualny implant dla pacjentki. Wykorzystując dane z tomografii komputerowej, cyfrowym językiem pozyskali trójwymiarowy model kości twarzy tzw. siatkę poligonową. Następnie model 3D służył do zaprojektowania precyzyjnie dopasowanego do kości implantu. Implant wykonany jest z tytanu, a pozostała część z wysokocząsteczkowego polietylenu.

Po operacji kobieta będzie miała wyrównaną żuchwę, co ułatwi symetrię ruchu twarzy oraz poprawi wygląd pacjentki.

reklama

– Obawiam się tylko jednego. Część żuchwy i mięśni jest w zaniku, więc po zabiegu pacjentka będzie musiała ćwiczyć tę zoperowaną część, aby żuchwa “nie ściągała” się podczas ruchu w stronę, na której mięśnie są wyćwiczone – tłumaczy doktor Bromirska-Małszyko. – Sam zabieg potrwa 6-8 godzin i weźmie przy nim udział 7-8 osób.

Zabieg, którego koszt wraz z implantem, będzie oscylował wokół 20 tys. złotych zostanie pokryty ze środków NFZ. Operacja będzie eksperymentem medycznym, bo implant nie posiada atestu. Szpital uzyskał jednak zgody komisji bioetyki lekarskiej, a także samej pacjentki i jej rodziców.

rak

reklama
reklama
reklama

1 KOMENTARZ

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Alis
23 lipca 2014 17:44

A co zrobić, aby ubiegać się o taką operację? Moja mama po nowotworze ma podobny problem. Nie ma prawego oka, policzka i części żuchwy. Leczyła ją właśnie Doktor Małyszko. Czy gdyby teraz to się stało a nie 5 lat temu to moja mama byłaby na miejscu tej kobiety miałaby szansę na zrefundowany zabieg?

Polecane
Ogłoszenia