Komendanci olsztyńskiej policji mimo obowiązków administracyjnych uczestniczą w zatrzymaniach. W ciągu miesiąca zatrzymali dwie osoby.
Do zdarzenia doszło wczoraj kilka minut po godz. 11 na ul. Partyzantów. Komendant miejski policji w Olsztynie dostrzegł kobietę przechadzającą się pod budynkiem komendy, która popijała piwo. Andrzej Góźdź zlecił oficerowi dyżurnemu przeprowadzenie interwencji wobec osoby popełniającej wykroczenie. Okazało się, że 34-latka jest poszukiwana przez sąd do odbycia kary 15 dni pozbawienia wolności. Aneta Sz. została osadzona w areszcie. Kobieta w chwili zatrzymania miała prawie promil alkoholu w organizmie. Kara pozbawienia wolności efekt uchylania się sprawczyni od obowiązku odpracowania 20 godzin na cele społeczne, która została zasądzona za kradzież sklepową. Aneta Sz. figuruje w policyjnych aktach jako sprawczyni licznych kradzieży, jeździła również komunikacją miejską bez ważnego biletu.
Komendant nie jest odosobniony w swojej postawie. W ubiegłym miesiącu zastępca komendanta Sławomir Szarafarewicz zatrzymał na gorącym uczynku sklepowego złodzieja. Andrzej T. usiłował ukraść cztery butelki piwa. Komendant obezwładnił sprawcę i przekazał przybyłym na miejsce policjantom. Po sprawdzeniu danych osobowych sprawcy wyszło na jaw, że ma on na swoim koncie kradzieże, włamania i inne przestępstwa.