Ełccy policjanci odzyskali rower skradziony w czerwcu spod jednej ze szkół podstawowych. Sprawcą okazał się 10-letni chłopiec i jego 13-letni kolega. Teraz za ten czyn odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.
W czerwcu ełccy policjanci zostali poinformowani o kradzieży roweru BMX, który stał przypięty przy wejściu do jednej ze szkół podstawowych. Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że jednym ze sprawców tej kradzieży jest 10-letni chłopiec. Chcąc z nim porozmawiać policjanci poszli do miejsca jego zamieszkania. Już wchodząc, na klatce schodowej zauważyli rower, który odpowiadał opisowi skradzionego BMX-a. 10-latek przyznał się do kradzieży, twierdząc że zrobił to z 13-letnim kolegą. Jak ustalili policjanci, chłopiec od czasu kradzieży, rower przechowywał w domu i przez cały czas go użytkował, tłumacząc rodzicom, że dostał go od kolegi. Teraz 10-latek i jego 13-letni kolega odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.
rak