Poskutkował apel policji. Dzięki anonimowemu informatorowi udało się policji zatrzymać 27-letniego Grzegorza B., który od kilku miesięcy napadał na nocne sklepy z nożem w ręku. Bandyta przyznał się do winy.
Policjanci pracowali od dawna nad sprawą, próbując zatrzymać mężczyznę, który napadł w ostatnim czasie na osiem sklepów. Schemat był ten sam. Mężczyzna wybierał małe sklepy, z jednoosobową obsługą i atakował zamaskowany późnym wieczorem lub w nocy. Zastraszał ekspedientki, grożąc im najczęściej kuchennym nożem. Kradł utarg z kas i uciekał. Kilka dni temu policja postanowiła poprosić o pomoc mieszkańców miasta, a komendant miejski policji wyznaczył nagrodę – 3 tys. zł – w zamian za informacje, które mogłyby doprowadzić do ujęcia sprawcy.
Teraz Grzegorz B. trafi przed oblicze prokuratora.