Śliska nawierzchnia i brawura kierowców przyczyną dwóch zdarzeń na olsztyńskich drogach. Powrót zimy znowu zaskoczył kierowców.
Zima wróciła na ulice Olsztyna, a wraz nią stłuczki i poślizgi. Do dwóch podobnych zdarzeń doszło w niewielkim odstępie czasu, ale w oddalonych od siebie dzielnicach.
Kierująca audi a3 z automatyczną skrzynią biegów nie dostosowała prędkości i wpadła w poślizg. Uderzyła w zaparkowane przy ul. Dragonów samochody. W wyniku zdarzenia uszkodzone zostały dwa golfy i mitsubishi. Na miejsce przyjechała karetka, jednak kobieta nie chciała skorzystać z pomocy medyków. Była trzeźwa. Przybyli na miejsce policjanci ukarali ją mandatem i 6 punktami karnymi.
Do kolejnego zdarzenia doszło przy ul. Smętka. Kierowca volvo nie zwolnił na łuku i wpadł w poślizg. Zniszczył barierkę, przejechał żywopłot. Udało mu się zatrzymać samochód po tym jak najechał na hydrant, z którego zaczęła wyciekać woda. Na miejsce musiała przyjechać ekipa pracowników WOD-KAN. Kierujący został przez policje ukarany mandatem w wysokości 200 złotych. Kierujący również był trzeźwy.
W zimowych warunkach pogodowych wszyscy uczestnicy ruchu muszą zachować wzmożoną uwagę na drodze. Dotyczy to tak samo kierowców, jak i pieszych.