Prokuratura Rejonowa w Białymstoku sprawdza, czy przy realizacji inwestycji Term Warmińskich nie doszło do złamania prawa. O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomiła prokuraturę posłanka PO Lidia Staroń.
Owiane złą sławą nim zostały otwarte Termy Warmińskie położone w Lidzbarku Warmińskim znalazły się na celowniku prokuratury. Śledztwo prowadzone jest dwutorowo. Prokuratorzy sprawdzają, czy nie doszło do nadużycia zaufania publicznego przez zarząd powiatu Lidzbarka Warmińskiego poprzez rozpoczęcie inwestycji wbrew opinii geologiczno-hydrologicznej oraz wbrew ekspertyzom wskazującym brak ekonomicznego uzasadnienia przedsięwzięcia. W tym przypadku szkoda wspólnoty samorządowej miałaby wynieść 7,5 mln euro.
Drugi tor śledztwa dotyczy niedopełnienia obowiązków przez marszałka województwa, który mimo posiadanych ekspertyz podpisał umowę na dofinansowanie projektu, co wygenerowałoby szkodę poniesioną przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego w wysokości 17,5 mln euro.