Ponad osiem milionów złotych będzie kosztowała budowa elektrowni fotowoltaicznej na lotnisku w Gryźlinach. Władze powiatu cieszą się, bo dzięki temu zaoszczędzą na kosztach energii.
Inwestycja nie byłaby możliwa bez dofinansowania (około 2,8 mln zł) z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Łącznie realizacja projektu pochłonie 8,2 mln zł.
– Kiedy w 2010 roku zainteresowaliśmy się realizacją tego projektu, to nikt nie dawał nam szansy na powodzenie – mówi Maria Sokoll, zastępca prezesa WFOŚiG w Olsztynie. – Staramy się szukać rozwiązań, dających „zieloną energię”, chroniąc przy tym nasze środowisko.
Elektrownia ma powstać do końca trzeciego kwartału 2014 roku. Jej moc przerobowa to 1 MW. Pod koniec grudnia zostanie rozpisany przetarg na jej projekt i budowę.
Elektrownia fotowoltaiczna stanie w Gryźlinach na terenie gminy Stawiguda. Obecny przy podpisaniu umowy na dofinansowanie inwestycji wójt gminy Jerzy Teodozy Marcinkiewicz nie krył entuzjazmu: – Może nas w Polsce B traktuje się, jako dalekiego krewnego, zabierając nam janosikowe, ale mimo rzucania kłód pod nogi, pokazujemy, że umiemy robić swoje – mówił wójt. – Mieliśmy swoje chwile zwątpienia, ale ostatecznie udało się nam doprowadzić do podpisania tej umowy.
Mirosław Pampuch, starosta: – Po ośmiu latach inwestycja się zwróci, ale warto zwrócić uwagę, że pod 25 latach funkcjonowania elektrowni fotowoltaicznej jej wartość spadnie tylko do 80 proc. Warto także dodać, że elektrownia powstanie na lotnisku w Gryźlinach, więc wykorzystujemy ten teren, nie zabierając skrawka innego.
Starosta wspomniał także, że to nie jedyny projekt, mający na celu zaoszczędzenie funduszy poniesionych na energię elektryczną. Kilka dni temu Grupa UM Olsztyn (do której należy także Starostwo Powiatowe) podpisała umowę na dostarczanie energii elektrycznej z PGE Obrót S.A . Dzięki udziale w tym konsorcjum Starostwo zaoszczędzi w przyszłym roku 300 tys. złotych.