3.1 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Miało być kameralnie, a…

OlsztynMiało być kameralnie, a…

Nikt się nie spodziewał, że publiczność aż tak licznie dopisze. Na występ Tomasza Ślężaka i Sławomira Kuli – z formacji „Kabaret z Nazwy” z Olsztyna, i Tomasza Nowaczyka – z Poznania, przybyło więcej ludzi niż mógł pomieścić Spichlerz MOK-u.

Wieczór w Teatralnym Spichlerzu upłynął pod znakiem dobrego – momentami czarnego, ale z pewnością błyskotliwego – humoru. Niewątpliwie wiele spostrzeżeń z życia codziennego dostarczyło artystom kabaretowym tematów do przekpiwań. Ściśniętej publiczności nie przeszkadzały niedogodności związane z brakiem miejsc. Wszelkie niewygody rekompensowali swoimi występami kabareciarze.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane