O tyle wydłuży się trasy rowerowe w stolicy Warmii tylko w ubiegłym roku. Zgodnie z realizowanym już od sześciu lat olsztyńskim standardem – są one wykonane z nawierzchni asfaltowych. Jak zapewnia Urząd Miasta Olsztyna, w planach rozwoju infrastruktury rowerowej ratusz sięga aż 2020 roku.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w ubiegłym roku pilotażowo wprowadzono uporządkowaną, bezpieczną i przyjazną rowerzystom strefę na całym obszarze starówki. Dzięki tanim, a jednocześnie skutecznym działaniom, polegającym jedynie na zmianach oznakowania, ruch rowerowy zyskał znaczny i atrakcyjny obszar bez budowy nowych odcinków dróg.
Ważnym elementem infrastruktury rowerowej są stojaki rowerowe. Jak podkreślają władze miasta, w 2014 r. znacząco zwiększyła się ich liczba, szczególnie w obszarze śródmieścia. Było to działanie podjęte wspólnie z lokalną firmą Green Taxi, która ufundowała 70 stojaków w formie „listka”, nawiązującego do logo miasta.
Obecnie sieć dróg dla rowerów liczy 65,5 km. I wciąż rośnie. Jeszcze w tym roku warunki jazdy na rowerze poprawią się na: al. Sikorskiego, ul. Żołnierskiej, ul. Tuwima, al. Piłsudskiego, ul. Kościuszki. Ponadto na mapie miasta pojawia się nowa arteria – ul. Obiegowa, która także będzie służyła rowerzystom. – Cieszy nas także zaangażowanie mieszkańców – ubiegłoroczna edycja OBO pokazała, iż drogi są dla nich istotną potrzebą, dlatego do realizacji trafiły: kontynuacja drogi na ul. Hozjusza, ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Łyny oraz ciąg pieszo-rowerowy pomiędzy ul. Mroza i Kanta – mówi Piotr Grzymowicz, prezydenta Olsztyna.
W zamierzeniach Olsztyna są inwestycje w komunikację rowerową oparte o dofinansowania unijne. –Pilnujemy, by elementy rowerowe znalazły swoje właściwe miejsce praktycznie we wszystkich projektach drogowych zapowiadanych do realizacji w ciągu najbliższych lat, są to m.in. drogi dojazdowe do obwodnicy (Towarowa, Lubelska, Pstrowskiego), połączenie ul. Wilczyńskiego z al. Warszawską, ul. Nowobałtycka, al. Wojska Polskiego – dodaje Mirosław Arczak, olsztyński Oficer Rowerowy.
„O tyle wydłuży się trasy rowerowe w stolicy Warmii tylko w ubiegłym roku.” Coś mi tu nie gra w tym nagłówku… Ponadto trochę dziwnie się patrzy na zdjęcie polbruku, kiedy w tekście mowa jest o asfalcie. Ale to tak z technicznej strony.
Anyway, coś się komuś – delikatnie mówiąc – pomieszało z tą infrastrukturą rowerową na starówce. Niestety, reszta też jest przedstawiona w zbyt różowych kolorach. Raporty urzędu miasta po raz kolejny użyte tylko do celów propagandowych :/
Właśnie jak tu jeździć ? Jak wszystko rozkopane ? Autem ? Jak nawet rowerem sie nie przecisnir