Mieszkanka Olsztyna uwierzyła oszustowi, który podszywał się za policjanta. Zmanipulowana 62-latka postępowała zgodnie z instrukcją przestępców i przekazała im 150 euro i biżuterię o łącznej wartości ponad 40 tys. zł.
Do oszustwa doszło w czwartek (08.04.2021) tuż po godzinie 13 w Olsztynie. 62-letnia kobieta odebrała telefon od osoby podającej się jako pracownik poczty, który informował o błędnym adresie przesyłanej korespondencji. Po chwili zadzwonił kolejny telefon, tym razem rozmówca przestrzegał przed oszustami podszywającymi się za pracowników poczty i poinformował kobietę, że znalazła się ona w niebezpieczeństwie a on jako „policjant” zrobi wszystko, żeby jej pomóc. Ufna seniorka posłusznie zaczęła stosować się do telefonicznych instrukcji.
Przekonana o zagrożeniu 62-latka spakowała do woreczków wszystkie cenne przedmioty, które posiadała w swoim domu. Były to między innymi banknoty w obcej walucie oraz złota biżuteria m.in. obrączki. Rozmówca informował kobietę, aby się nie martwiła, ponieważ jest pod stałą obserwacją policji a funkcjonariusze zrobią wszystko, żeby schwytać prawdziwych sprawców. W trakcie rozmowy oszust polecił kobiecie, aby spakowane w torebki wartościowe rzeczy 62-latka zaniosła i pozostawiła pod kołem jednego z zaparkowanych w pobliżu aut. Niestety seniorka posłusznie wykonała polecenia oszusta, zrobiła jak kazał po czym kontakt z rozmówcą urwał się chwilę później. Ostatecznie seniorka straciła pieniądze i złotą biżuterię o łącznej wartości ponad 40 tys. zł.
POLICJA PRZYPOMINA!
Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takimi żądaniami.
Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych przez siebie działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust.
Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj żadnych pożyczek czy kredytów. Nie przekazuj nikomu swoich danych osobowych, pin-ów, loginów i haseł.
Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń na numer alarmowy 112 i poinformuj o zagrożeniach – koniecznie po rozłączeniu poprzedniej rozmowy a najlepiej z innego telefonu.
Przypominamy, że policjant nieumundurowany musi podać stopień, imię i nazwisko i okazać legitymację służbową w taki sposób, aby osoba, wobec której podejmuje czynność służbową, miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymację oraz nazwiska policjanta.
Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy za prowadzone czynności, ani też nie pośredniczą w przekazywaniu gotówki.
Apelujemy również do bliskich osób starszych – zadbajcie o bezpieczeństwo seniorów. Powiedzcie im o zagrożeniach, uczulcie na opisywane przestępcze techniki, z których korzystają oszuści. Porozmawiajcie ze swoimi rodzicami bądź dziadkami o zagrożeniach ze strony takich osób. Wpłyńcie na osoby starsze, aby kontaktowały się z Wami i pytały za każdym razem o radę.
źródło: KMP
A MOŻE TO POLICJA REALIZUJE TAKIE POMYSŁY. JEST TO WIELCE PRAWDOPODOBNE.
Ale jaja, coraz młodsi wierzą w bajki i dają się okradać jak małe dzieci! Tyle się o tym mówi i pisze, skąd się oni biorą?