Dziś po godzinie 15 doszło do interwencji strażaków w Citi Handlowy.
Straż pożarna została zawiadomiona alarmem z monitoringu. Czym prędzej na miejsce zdarzenia zostały wysłane trzy jednostki w tym jedna z podnośnikiem. Na szczęście był to fałszywy alarm.
Straż miała problem z szybkim dojechaniem, bowiem jak się okazało właściciel Castoramy zablokował (nie wiedzieć czemu) drogę między byłym Tesco a bankiem. Dwie jednostki musiały cofać i jechać od drugiej strony.